Jakiœ czas temu, ca³kiem nie przypadkiem wpad³ mi w rêce numer 12 Poznaùskiego Dziennika Wojewódzkiego z 1945 r. Znalaz³o siê w nim obwieszczenie Wojewody Poznaùskiego, Pe³nomocnika Okrêgowego Rz¹du Rzeczpospolitej Polskiej dla Ziem Odzyskanych z dnia 3 listopada 1945 r. dotycz¹ce nazw miejscowoœci na terenach odzyskanych i administracyjnie przy³¹czonych do Województwa Poznaùskiego (tutaj dostêpne w ca³oœci).

By³ to spis wszystkich miejscowoœci (miast i gmin jednostkowych) powiatów Ziem Odzyskanych administracyjnie przy³¹czonych do Województwa Poznaùskiego, ustalaj¹cy administracyjnie nazwy polskie tych miejscowoœci, którymi odt¹d nale¿a³o siê pos³ugiwaÌ.

Ze wzglĂŞdĂłw oczywistych obwieszczenie podpisane przez WojewodĂŞ PoznaĂąskiego, dr. Widy-Wirskiego najbardziej interesowaÂło mnie w czĂŞÂści poÂświĂŞconej powiatom sulechowsko-ÂświebodziĂąskiemu i sulĂŞciĂąskiemu. KsztaÂłt terytorialny obecnego powiatu ÂświebodziĂąskiego dalece odbiega swymi granicami od Ăłwczesnego tworu administracyjnego - tematem ksztaÂłtowania siĂŞ tych granic warto przyjrzeĂŚ siĂŞ oddzielnie - jednak mojÂą uwagĂŞ przykuÂło kilka zupeÂłnie obco brzmiÂących nazw miejscowoÂści z najbliÂższego otoczenia naszego miasta.

Niewielu autorów mo¿e powiedzieÌ o swoim dziele jako doskona³ym i skoùczonym. A có¿ dopiero, kiedy autorów dzie³a jest dwudziestu piêciu? Bez w¹tpienia mo¿na powtórzyÌ za jednym z uczestników czwartkowego spotkania, ¿e wielu by³o ojców tego sukcesu, bo bez w¹tpienia mo¿na uznaÌ za sukces fakt ukazania siê monografii Œwiebodzina. Od kilku tygodni mo¿emy cieszyÌ siê istnieniem pacy która wi¹¿e wczoraj i dziœ historii naszego miasta w jednym dziele.

Wysi³ek regionalistów, pasjonatów, archiwistów i historyków pod czujnym, redakcyjnym okiem profesora Wojciecha Strzy¿ewskiego z pewnoœci¹ doceni ka¿dy mieszkaniec Gminy Œwiebodzin. ByÌ mo¿e 40z³ to nie drobny wydatek, ale ksi¹¿kê mo¿na ju¿ wypo¿yczyÌ w Bibliotece Miejskiej. Ksi¹¿ka trafi równie¿ do wszystkich szkó³ naszej Gminy.

Powsta³a ksi¹¿ka o mieœcie

Dwóch mieszkaùców Zb¹szynka, Zdzis³aw Nowak oraz S³awomir Nowak, zebrali materia³y i wydali ksi¹¿kê, gdzie przedstawiono miasto takim, jakim by³o w dwudziestoleciu miêdzywojennym. Historia miasta zawarta w publikacji, to kilkadziesi¹t pocztówek z tego okresu.

Dziesi¹tego lutego w sobotê, w pubie "Bodo" odby³o siê spotkanie mieszkaùców miasta z autorami "Zb¹szynka na starych pocztówkach". Podczas spotkania nie rozmawiano wy³¹cznie o ksi¹¿ce. - Chcemy przedstawiÌ jak wygl¹da³o ¿ycie w ówczesnym mieœcie, porozmawiaÌ z mieszkaùcami, którzy mieszkaj¹ w Zb¹szynku od 1945 r. - mówi Zdzis³aw Nowak. - Ich wspomnienia to wspania³a lekcja historii naszego miasteczka.

Wœród zgromadzonych goœci by³ burmistrz Jan Mazurek z ma³¿onk¹ oraz Franz Mania, Niemiec i by³y mieszkaniec, honorowy obywatel Zb¹szynka.

Nie przypadkiem temat modernizacji Placu Jana Paw³a II wci¹¿ powraca w tocz¹cej siê zbyt póŸno dyskusji. Czy jednak nic nam nie zosta³o jak tylko przygl¹daÌ siê realizacji nie zrozumia³ych dla wielu pomys³ów wpuszczenia ruchu pojazdów pod Ratusz? Zawsze jest kilka mo¿liwoœci, potrzebne s¹ tylko chêci wys³uchania siê nawzajem.

O planach akcji informacyjnej Stowarzyszenia PraworzÂądny ÂŚwiebodzin mogliÂśmy niestety tylko przeczytaĂŚ na stronie (www.praworzadny.swiebodzin.pl), ale nie poddajemy siĂŞ. BolÂączkÂą kaÂżdej lokalnej spoÂłecznoÂści jest tak naprawdĂŞ brak jakiegokolwiek zainteresowania istotnymi problemami wÂłasnego otoczenia. Co wiĂŞcej. Okazuje siĂŞ, Âże pomimo licznie ukazujÂącym siĂŞ doniesieniom prasowym o spornej sprawie nowej organizacji ruchu wokó³ Ratusza wci¹¿ wiĂŞkszoœÌ mieszkaĂącĂłw wie niewiele a najczĂŞÂściej nie wie nic! MajÂąc nadziejĂŞ na rozbudzenie wiĂŞkszego zainteresowania sprawÂą wychodzimy 17 grudnia pod Ratusz z ulotkami informujÂącymi o planowanym ksztaÂłcie modernizacji placu. Kiedy padajÂą pytania „Jakie obecnie kroki podejmujÂą obaj Radni wywodzÂący siĂŞ ze Stowarzyszenia PraworzÂądny ÂŚwiebodzin aby zapobiec ruchowi samochodowemu wokó³ ratusza?” - nie mogĂŞ siĂŞ wypowiadaĂŚ w ich imieniu – zapewne zrobiÂą to sami, ale mogĂŞ napisaĂŚ co jest mi wiadomo na ten temat.

Agricola po raz III

Trzeci weekend wrzeœnia up³yn¹³ w naszym mieœcie koncertowo, bowiem od 14 do 17 wrzeœnia odby³ siê w Œwiebodzinie III Miêdzynarodowy Festiwal Muzyczny im. Agricoli.

Festiwal rozpocz¹³ siê ju¿ w czwartek wieczorem koncertem w koœciele œw. Micha³a. Zgromadzeni mieli okazjê wys³uchaÌ m.in. Z³otych przebojów z operetki i filmu w wykonaniu Vocalensemble Berlin: Inna Wurel. Gunter Wurel. Drugi dzieù Festiwalu rozpocz¹³ siê w Galerii Inspiracje Œwiebodziùskiego Domu Kultury, gdzie Dominik Dêbiùski opowiada³ i pokazywa³ instrumenty dawne. Dwie godziny póŸniej, znów w koœciele œw. Micha³a, rozpocz¹³ siê koncert Zespo³u Rocal Fuza - O Maria dulcor florum Œredniowieczne Œpiewy Maryjne. O godzinie dwudziestej w tym samym miejscu koneserzy muzyki powa¿nej, ale równie¿ i ci, którzy przyszli na koncert z ciekawoœci mogli zapoznaÌ siê Niemieck¹ Muzyk¹ Chóraln¹ w wykonaniu Chóru Singakadetmie z Frankfurtu.

W sobotê równie¿ goœcinnym koœciele œw. Micha³a zaprezentowana zosta³a muzyka organowa i wiolonczela barokowa Bach i Pärt. Jednak najwiêksze wydarzenie tegorocznego Festiwalu mia³o miejsce w koœciele pw. Najœwiêtszej Marii Panny. O godzinie 18.30 rozpoczê³a siê pierwsza czêœÌ koncertu z okazji 250 rocznicy urodzin Wolfganga Amadeusza Mozarta - Viva Mozart! Organizatorzy (SDK) wpadli na œwietny pomys³, aby koncert z okazji 250 rocznicy urodzin wielkiego kompozytora trwa³ 250 minut, jednak ma³o prawdopodobne by³o, aby ktokolwiek wysiedzia³ ponad cztery godziny na jednym koncercie, dlatego postanowiono podzieliÌ go na dwie czêœci, ka¿da po równe 125 minut. Pierwsza odby³a siê w³aœnie w sobotê wieczorem. Ostatni dzieù festiwalu to w pierwszej kolejnoœci koncert w Sali Œlubów œwiebodziùskiego ratusza - Historia Tanga. A drugi tego dnia koncert, i zarazem ostatni III Miêdzynarodowego Festiwalu im. Agricoli. to druga czêœÌ koncertu Viva Mozart!

Stary Rynek jak nowy

Spod zielonogĂłrskiego ratusza zniknÂą drewniane klomby i betonowe pÂłyty. W zamian pojawiÂą siĂŞ granitowy bruk i drzewka. Tak moÂże juÂż byĂŚ za rok.

Jest juÂż gotowy projekt przebudowy Starego Rynku. Przewiduje odnowĂŞ sieci ulic na starĂłwce: ulic Pod Filarami, Sobieskiego, Adama Mickiewicza, Mariackiej, Stefana ÂŻeromskiego, Krawieckiej, Masarskiej, KoÂścielnej oraz konkatedralnego placu ks. bp. Wilhelma Pluty...

Dawna Zielona GĂłra na widokĂłwkach

MieszkaĂący Zielonej GĂłry majÂą wyjÂątkowÂą okazjĂŞ zobaczyĂŚ, jak wyglÂądaÂło ich miasto na poczÂątku ubiegÂłego wieku.

W Muzeum Ziemi Lubuskiej otwarta zostaÂła wystawa starych pocztĂłwek z niemieckiego GrĂźnbergu, czyli z miĂŞdzywojennej Zielonej GĂłry. - Wszystkie widokĂłwki pochodzÂą z kolekcji Grzegorza Biszczanika, ktĂłry od szeÂściu lat kolekcjonuje historyczne kartki pocztowe - mĂłwi kurator wystawy Izabela Korniluk.

Na wystawie jest okoÂło 300 unikatowych prac, m.in.: pocztĂłwki uÂświetniajÂące przelot niemieckiego zeppelina nad miastem, obchody Winobrania, a takÂże widokĂłwki z nieistniejÂącymi juÂż pomnikami, parkami i budynkami. Zdaniem Izabeli Korniluk, oglÂądajÂąc pocztĂłwki z przedwojennej Zielonej GĂłry moÂżna zobaczyĂŚ np.: jak rozwijaÂła siĂŞ starĂłwka, gdzie bawili siĂŞ zielonogĂłrzanie, a przede wszystkim, jak Âładne byÂło to miasto.

KolekcjĂŞ Grzegorza Biszczanika moÂżna oglÂądaĂŚ w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej GĂłrze do poÂłowy stycznia.

ZOBACZ ZAKTUALIZOWANE KARTY W KATALOGU