Pod wielkim znakiem zapytania stoi rewitalizacja starówki w ¦wiebodzinie, a konkretnie modernizacja Placu Jana Paw³a II – donios³o kilka dni temu Radio Zachód. Na razie nie mo¿na rozpisaæ przetargu na realizacjê tej inwestycji, bo Urz±d Miasta nie mo¿e doj¶æ do Porozumienia ze Starostwem.
Problem tkwi w tym, ¿e magistrat chce wpu¶ciæ na plac regularny ruch ko³owy. Takiemu rozwi±zaniu stanowczo sprzeciwia siê Starosta.
Jak to ma wygl±daæ?
Wed³ug projektu przez Plac Jana Paw³a II maj± przebiegaæ dwie nitki jezdni jednokierunkowych. Jedna ma po³±czyæ ulicê Wiejsk± z Górn±, druga G³owackiego z Rynkow±. Jakby tego by³o ma³o na samym placu bêd± wyznaczone miejsca parkingowe wzd³u¿ nowych odcinków drogi.
Wed³ug zapewnieñ wiceburmistrza „pojazdy nie kr±¿y³yby po placu, ale szybko z niego wyje¿d¿a³y”. – Ruch odbywa³by siê bardzo p³ynnie – powiedzia³ Krzysztof Tomalak Radiu Zachód. Wed³ug magistratu, wprowadzenie tego rozwi±zania mia³oby byæ konieczne.
Komu potrzebne?
Wiêkszo¶æ pojazdów poruszaj±cych siê obecnie po Placu to pojazdy dostawcze, mo¿na wiêc s±dziæ, ¿e nowe rozwi±zanie le¿y w ich interesie. Niestety tak nie jest. Obecnie pojazdy dowo¿±ce towar mog± swobodnie podje¿d¿aæ pod sklepy w wyznaczonych godzinach po uzyskaniu odpowiedniego pozwolenia od burmistrza. Po wprowadzeniu nowej organizacji ruchu nie bêdzie mo¿liwo¶ci, by auta dostawcze podje¿d¿a³y pod sklepy. Bêd± musia³y parkowaæ w wyznaczonych zatoczkach i stamt±d dowoziæ towar wózkami. Bêdzie to jednak mo¿liwe tylko wtedy, gdy miejsca parkingowe nie bêd± zajête przez inne pojazdy.
Postanowili¶my zapytaæ o zdanie kierowców. – To bez sensu – mówi kieruj±cy Fiest±. – Je¶li chcia³bym przejechaæ z Wiejskiej na Górn± lub odwrotnie to mogê spokojnie jechaæ Szpitaln±, tam jest ruch dwukierunkowy. Nie widzê sensu takiego rozwi±zania, w czym ono ma pomóc? Nie wiem.
Podobnego zdania jest mê¿czyzna parkuj±cy Seatem na Górnej. – To mija siê z celem.
Analogicznie sytuacja wygl±da z drugim przejazdem. Wnikliwa obserwacja pojazdów, poruszaj±cych siê po Placu ujawnia, i¿ jedynym skrótem, z którego korzystaj± kierowcy jest przejazd z Górnej w G³owackiego i odwrotnie. Takiego rozwi±zania miasto nie planuje. Najwidoczniej i tym razem urzêdnicze decyzje podjêto bez wychylania nosa poza magistrat.
W czyim interesie?
Z takim pytaniem postanowili¶my zwróciæ siê do pomys³odawców tego rozwi±zania. Niestety kierownik wydzia³u budownictwa jest na urlopie. Dowiadujemy siê jednak, ¿e osob± kompetentn± w sprawie przygotowania spraw z zakresu przebiegu dróg gminnych jest Ursyn Olinkiewicz. Próbujemy kilkukrotnie zastaæ Pana Olinkiewicza. Jak siê dowiadujemy, jest w terenie. Postaramy siê jednak dotrzeæ do tego urzêdnika. Tymczasem przytoczymy jego wypowied¼ z wrze¶nia ubieg³ego roku: „ Najprawdopodobniej bêdzie obowi±zywa³ ca³kowity zakaz ruchu przy Ratuszu, dopuszczaj±cy jedynie wjazd pojazdów uprzywilejowanych i pojazdów bankowych dowo¿±cych znaczne ilo¶ci pieniêdzy.” Zanim dowiemy siê, w czyim interesie dzia³aj± w³odarze ¦wiebodzina, zobaczmy co do powiedzenia maj± mieszkañcy i restauratorzy z Placu Jana Paw³a II.
Co wy robicie z tym placem?
Pyta ma³¿eñstwo zamieszkuj±ce tutaj od 1945 roku. Wspominaj± czasy, kiedy to burmistrz Antonowicz zrobi³ porz±dek wokó³ Ratusza. – Wymy³ Ratusz, wymalowa³, zrobi³ herb, posadzi³ kwiaty. Ruch pojazdów by³ zabroniony – opowiadaj±. Rozumiej±, ¿e pojazdy dostawcze musz± tutaj podje¿d¿aæ w wyznaczonych godzinach, ale na to, by pod ich oknami przebiega³a jezdnia i by³ parking nie zgodz± siê nigdy. Niestety, nikt ich nie pyta o zdanie, a ¶wiebodziñscy w³odarze nie licz± siê z opini± mieszkañców. Pukamy do s±siadów. Mieszka tam schorowana starsza pani. – Nie wiem co zrobiê, jak tu bêd± je¼dziæ. Powieszê siê i bêdê mia³a spokój – mówi przygnêbiona.
¦wiebodzin to dziwne miasto
W³a¶cicielka jednej z restauracji przyznaje, ¿e nie wiedzia³a o planach. – Pierwsze s³yszê od was – przyznaje zaskoczona. – Niedawno zainwestowa³am w nowy „ogródek” przed lokalem. Podobnie, jak inne „ogródki” funkcjonuje on od maja do wrze¶nia, przyci±gaj±c turystów i miejscowych klientów. Restauratorzy s± przera¿eni licz±c wstêpnie straty. – Nie wyobra¿am sobie funkcjonowania lokalu, gdy bêd± tutaj je¼dzi³y auta – twierdzi w³a¶cicielka innego lokalu. – Wystawianie ogródka przy jezdni nie ma sensu. Najprawdopodobniej z miejscowego krajobrazu zniknie tak¿e „ogródek” piwny przed "Enklaw±". Jak na ironiê w³adze miasta t³umaczyæ maj± wprowadzenie ruchu pojazdów w te miejsca tym, i¿ zaktywizuje on Starówkê. Miejscowi kupcy nie widz± w tym logiki. Zapytali¶my o zdanie turystów i konsumentów zasiadaj±cych w „ogródkach”, oto co nam powiedzieli:
- To idiotyzm. – To jest chore. – Kto¶ tam upad³ na g³owê. – Moja noga tutaj na pewno nie postanie. – Wiedzia³em, ¿e upa³ szkodzi ale do tego stopnia. – Chyba ich popie.... – to kilka bardziej oglêdnych wypowiedzi.
Ruchy polityczne
Taki zarzut stawia magistrat Staro¶cie, który kategorycznie nie zgadza siê na tak± organizacjê ruchu na Placu. – Ci±g³y ruch pojazdów w tym miejscu stanowi zagro¿enie dla pieszych – powiedzia³ nam Starosta Ryszard Szafiñski. – Bêdzie to dodatkowy punkt kolizyjny – dodaje. Jako dodatkowe argumenty przytacza: ha³as, spaliny, blisko¶æ zabytków i utratê walorów turystycznych. Jak siê dowiedzieli¶my, obawy Starosty o zabytki s± uzasadnione. Od dawna wiadomo, ¿e budynek Ratusza siada, co najprawdopodobniej spowodowane jest b³êdnymi rozwi±zaniami podczas wykonywania pobliskich inwestycji budowlanych, które spowodowa³y nadmierne odwodnienie gruntu pod Ratuszem. W Wojewódzkim Urzêdzie Ochrony Zabytków w Zielonej Górze nic nie wiadomo, by w tym miejscu mia³ odbywaæ siê regularny ruch pojazdów. – Uzgodnienia przewiduj± utrzymanie obecnego ruchu – mówi pracownik urzêdu. A przypomnijmy, obecny ruch to zakaz wjazdu wszelkich pojazdów na Plac poza pojazdami dostawczymi i to w wyznaczonych godzinach.
Co dalej?
Na koniec warto przytoczyæ jeszcze jeden absurd urzêdniczy ¶wiebodzñskich burmistrzów. Z jednej strony ogranicza siê godziny dzia³ania „ogródków” przy restauracjach do godziny 22.00, rzekomo dla dobra mieszkañców, z drugiej strony wprowadza siê w to miejsce ca³odobowy ruch pojazdów a pod tymi samymi oknami wyznacza siê parkingi.
Stanowisko Starosty popieraj± mieszkañcy, w³a¶ciciele sklepów, restauracji, tury¶ci i wszyscy trze¼wo my¶l±cy ludzie. Decyzja Starostwa nie przekre¶la rewitalizacji Starówki, a jedynie broni interesów spo³ecznych. Tymczasem w³adze miasta ¦wiebodzina kolejny raz pokazuj±, ¿e zdanie ogó³u maj± gdzie¶.
Redakcja ¦wiebodzin.com