Renowacja w strefie A /2001/02
Rynek kwitnącej wiśni /2001/03
Ginący Ratusz /2001/05
Dziesięć kamienic na początek /2001/05
Kolorowe miasto /2002/02
Gabinet dla pisarza /2003/11
Ratusz się sypie /2004/01
Cisza na starówce /2004/08
Teraz ratusz /2004/09
Kosmetyka po latach /2004/12
Niewidzialne ciało /2005/03
Wspólnoty uradziły /2005/04
Przepisy dla naiwnych /2005/08
W Muzealnych murach /2000-2005/
Ginący Ratusz
Co dalej z ratuszem i starówką świebodzińską? - odchylony od pionu budynek ratusza pęka, zleciał gzyms i poszerza się rysa. Zaniedbana i brudna Starówka aż woła o porządki i remont. Przy pięknie odbudowanych (z zachowaniem dawnego wystroju budowlanego) gmachach banków, do której to odbudowy miasto nie dołożyło grosza, brudne i popękane domy w Rynku, przy ul. Wałowej, przy fosie miejskiej, jedyny zachowany dom z podcieniami w Rynku, stare kamienice przy ul. l Maja, Dworskiej, Bramkowej, zdezelowane schody w stronę ul. Młyńskiej. Można wyliczać i wyliczać.
A tymczasem budujemy sobie luksusowy basen, jakby to było najpotrzebniejsze. Wokół pełno jezior, wszędzie blisko - a tu „ojcowie" miasta + Zarząd + burmistrz - na siłę chcą nas kąpać.
Jeśli już - to mogą nas wozić do Polkowic, ewentualnie do Leszna, które chętnie przyjmą nowych klientów, gdyż borykają się z szalonymi trudnościami finansowymi. Czy tych milionów, „wrzuconych do wody" nie można przeznaczyć na ratowanie ginących zabytków, zwłaszcza Ratusza?
Kilka słów danych technicznych, wynotowanych z Zeszytów Lubuskich „Miasta środkowego Nadodrza" (Historia zapisana w zabytkach) autor Stanisław Kowalski - Lubuskie Towarzystwo Naukowe, Zielona Góra 1994: „...położony w środkowej partii dawnego rynku, nieco bliżej pierzei południowej, kubatura 11.430 m3, pow. użytkowa 1.860 m2, budowla założona na planie prostokąta (29,6x23,3 m). Tych danych technicznych jest bardzo dużo i nie będziemy ich wyliczać, dla nas ważniejsza jest historia i funkcje Ratusza. A oto one:
RATUSZ
Obecna architektura ratusza wystawia mu późną, XIX-wieczną metrykę. O jego dawnym rodowodzie świadczą zachowane we wnętrzach elementy architektoniczne. W piwnicach (kawiarnia) i na parterze (muzeum) oglądać możemy gotyckie sklepienia gwiaździste (XV w.), a w dwóch pomieszczeniach wieży sklepienia kryształowe (początek XVI w.). Najstarsze, prawdopodobnie XIV-wieczne jest kolebkowe sklepienie z gurtami zachowane w piwnicy środkowego segmentu. Trzy wyodrębnione dachy dwuspadowe nakrywające ratusz odpowiadają ukształtowaniu, jakie istniało już od XV wieku. Stanowi ono ilustrację stopniowego powiększania siedziby władz miejskich. Najpierw był to mały budynek, odpowiadający jednemu z trzech obecnych segmentów. Mógł powstać już w XIV wieku, gdyż o radnych jest wzmianka z 1397 roku, a o burmistrzu z roku 1418. Na mocy zarządzeń administracyjnych od 1654 roku radnymi mogli być tylko katolicy, natomiast od 1742 wyłącznie ewangelicy.
Brak udokumentowania nie pozwala uściślić czasu średniowiecznej rozbudowy ratusza.
Obecność gotyckich sklepień w pomieszczeniach całego obiektu wskazuje, że dzisiejsze rozmiary posiadał już przed pożarem w 1541 roku. Przy odbudowie po tym zniszczeniu zachowane zostały gotyckie szczyty schodkowe. Gotycki ratusz miał zapewne wieżę strażniczą. Teraz dobudowano druga, zegarową, a obie zwieńczono renesansowym krenelażem. W czasie wojny trzydziestoletniej - podobnie jak całe miasto - podupadł także ratusz. Przy odbudowie obie wieże połączone zostały górą drewnianym pomostem. Zarysowane wcześniej mury północnej wieży w XIX wieku zaczęły groźnie pękać. Z obawy przed katastrofą w 1827 roku została rozebrana. Wtedy też ukształtowano zachodnią elewację z neorenesansowymi szczytami. Dalsze przeobrażenia architektury zewnętrznej, które przyoblekły ratusz w istniejącą do dziś neorenesansową szatę, miały miejsce w 1859 roku. Wgląd w starsze warstwy wielowiekowej budowli umożliwiają dostępne pomieszczenia. W muzeum, bibliotece i kawiarni, gdzie przetrwały gotyckie sklepienia, możemy podziwiać dzieło średniowiecznych muratorów, ich techniczny kunszt, a także estetyczne wyczucie i wrażliwość na piękno.
WARUNKI GRUNTOWE l FUNDAMENTY
Obiekt nie posiada ław fundamentowych we współczesnym rozumieniu. Mury piwniczne schodzą dalej w grunt i są jednocześnie fundamentem. Należy zaznaczyć, że przed adaptacją pomieszczeń piwnicznych na kawiarnię (w latach 1967-1970) dokonano obniżenia poziomu posadzki o około 80 cm. Nie istnieją żadne dokumenty informujące szerzej o wykonanych pracach. Nie stwierdzono, aby powyższe roboty wpłynęły niekorzystnie na stan murów piwnicznych i sklepień, chociaż od tego czasu upłynęło około 30 lat. W roku 1986 w ramach badań geologicznych wykonano odkrywki fundamentów ratusza. Wynika z nich, że posadowienie murów zewnętrznych znajduje się 60-80 cm poniżej posadzki piwnic. Według danych z dnia 25.11.1986 r. nie stwierdzono wody gruntowej do poziomu 3,10 m p.p.t. Z badań geologicznych przeprowadzonych w listopadzie 1996 r. wynika, że sączenie wody gruntowej wystąpiło na rzędnej 2,5—4,5 m p.p.t. Lustro wody stabilizuje się na wysokości 3,4-3,55 m p.p.t. (posadowienie fundamentów 3,10 m p.p.t.). Z analizy powyższych danych wynika, że obiekt posadowiony jest powyżej zalegania wód gruntowych. Sączenia wód gruntowych pojawiają się na poziomie obniżonej posadzki piwnicy (2,5 m p.p.t.) ale stabilizuje się metr niżej. Mają więc swoje ustabilizowane miejsca spływu w głąb gruntu. W tej sytuacji jakakolwiek ingerencja w grunt przy murach fundamentowych może spowodować sprowadzenie wód przesączających bezpośrednio pod fundamenty. Nie można wykluczyć (co sugerują badania) niewielkiego podtapiania obiektu nieszczelną instalacją kanalizacyjną. Należy przyjąć zasadę, że wszelkie prace ziemne przeprowadzane w obrębie rynku należy przeprowadzać ręcznie, zwracając uwagę na istniejące instalacje. szczególnie te, których pochodzenie i przeznaczenie trudno ustalić.
FUNKCJE
Pierwotnie siedziba władz miejskich (burmistrz, rada) tzw. kuria senioralna; część pomieszczeń do dziś zachowała taki charakter. Parter budynku (sień) pełnił również funkcję hali targowej i był miejscem, gdzie przechowywano wagę miejską i wagę do wełny (dowód pozycji, bujnie rozwijającego się od XV w. w mieście sukiennictwa). W piwnicach, po przebudowie z roku ok. 1550, znajdowała się winiarnia miejska, właściciel winiarni był równocześnie zaprzysiężonym mistrzem wagowym. Wagę wełnianą zlikwidowano w latach 1728/30, w związku z wybudowaniem nowego, specjalnie do tego celu budynku. Jedna z wież (strażnicza) pełniła funkcje obserwacyjne na wypadek pożaru lub innego niebezpieczeństwa, druga była wieżą zegarową (zegar z oryginalnym mechanizmem); już od XVIII w. także siedziba apteki, rady miejskiej (do roku 1905), a od roku 1922 - kawiarni miejskiej. Od końca XIX w. górny poziom wieży pełnił funkcję wieży widokowej.
Po I wojnie światowej większość pomieszczeń na I piętrze to biura magistratu, natomiast na parterze znajdowały się: kasa oszczędnościowa (do 1937 r.), biuro podatkowe, posterunek policji i mieszkanie dozorcy; w piwnicach - winiarnia i, w okresie II wojny światowej - schron.
Po roku 1945 siedziba administracji lokalnej, biblioteki miejskiej, urzędu stanu cywilnego i, od początku lat 70, muzeum regionalnego, a w piwnicach - kawiarnia „Gotycka". Po reformie samorządowej (1990 r.) także siedziba rady miejskiej.
HISTORIA
Początkowo, prawdopodobnie, drewniany: zbudowany zapewne w XIV w. (niepewny przywilej ks. Henryka VIII z roku 1395) lub na przełomie XIV i XV w. - symbol ukształtowanego samorządu miejskiego. Pierwotnie - gotycki, murowany, dwutraktowy (trakt pionowy i środkowy), nakryty sklepieniami kolebkowymi z kamieni łupanych w piwnicach i, prawdopodobnie, w partiach wyższych. Po pożarze z roku 1541 (12.05) odbudowany w stylu renesansowym, w znacznym stopniu ceglany. Dodano wówczas trzeci trakt - południowy i, od strony zachodniej, dostawiono dwie, wysmukłe wieże - strażniczą i zegarową, pierwotnie okrągłe lub ośmioboczne, połączone górą drewnianym pomostem. Już wówczas dwukondygnacyjne wnętrze, w oparciu o konstrukcje gotycką, przebudowano w stylu renesansu germańskiego (ok. 1550. jak wspominają dawni kronikarze miasta - przy udziale mistrza budowlanego z Italii, sprowadzonego z polecenia cesarza Ferdynanda I). Wyposażono pewną cześć sal w piękne, wzorowane na późnym gotyku, ceglane sklepienia gwiaździste. W XVII w. po wojnie 30-letniej stan budowli bardzo podupadł, następnie - częściowo go przebudowano, a od strony północnej dostawiono do budynku 16 sklepów rzeźnickich i straganów konstrukcji szachulcowej, krytych dachówką (pół. XVII w.). Kolejne, znaczne przebudowy w XIX w., w roku 1827 ze względu na bardzo zły stan, rozebrano wieżę północną, jednocześnie przebudowując szczyt zachodni (trójkąt naczółkowy i pionowe pilastry), następnie - do wysokości trzeciej kondygnacji, obudowano wieżę południową, nadając jej kształt prostokątny, zmodernizowano także elewację wschodnią.
Od roku 1859 trwały dalsze prace modernizacyjne strony zewnętrznej, naroża i elewację zachodnią ozdobiono głębokim boniowaniem, wieża uzyskała neogotycki wystrój, dzięki krenelażowym kołnierzom obu, nowych części szczytowych, wyburzono także szachulcowe sklepy rzeźnickie od strony północnej (1854 r.).
Prawdopodobnie również wówczas dostawiono do narożnika południowo-wschodniego kwadratową przyporę. Po I wojnie światowej znacznie przebudowano wnętrze, adaptując je na cele administracyjno-biurowe, założono wówczas ogrzewanie wodne, zlikwidowano część zabytkowych sklepień w części południowo-wschodniej, położono parkiety, urządzono salę posiedzeń z sufitem kasetonowym, zamontowano zegar elektryczny, maszt flagowy i syrenę elektryczną na wieży.
Po pożarze w roku 1936/37 ponownie przebudowano wnętrze (hali), a obiekt został wpisany do rejestru zabytków, w roku 1958 odnowiony, przy okazji remontu wnętrza, elewacje, następnie w latach 1967/70 odrestaurowano piwnice i odnowiono część wnętrz. Ostatnio w roku 1992 zrekonstruowano sklepienie krzyżowo-żebrowe w jednej z sal parteru (trakt południowy) i zabezpieczono dach.
Świebodzińska Gazeta Powiatowa
Wydanie 5 [113] maj 2001 r.
Redakcja ŚGP