[Schwiebus.pl - ¦wiebodzin na starych kartach pocztowych, stare pocztówki, widokówki, kartki pocztowe]
Google
szukaj:
Home > Gazeta Lubuska  

2005-11-12 21:47
Temat postu: Tyle po nich zosta³o
ciachu


forum admin
postów: 823

Szcz±tki odnalezionych w Gubinie ¿o³nierzy, cywilnych ofiar II wojny ¶wiatowej, zostan± powtórnie pogrzebane na podszczeciñskim cmentarzu. Na pochówek po 60 latach byæ mo¿e przyjad± ich ¿ony, dzieci, wnuki...

Z ka¿dym ruchem niewielkiej, kojarz±cej siê z prac± w ogródku, ³opatki widaæ coraz dok³adniej odkopywany przedmiot. Przedmiot? Br±zowawy, okr±g³y, z otworami oczodo³ów. To by³ cz³owiek. Obok rozsypuj±ce siê wojskowe buty, kawa³ek paska, kilka guzików i prze³amana blaszka z numerem i dat±...
- Dziêki tej blaszce, czyli nie¶miertelnikowi, w niemieckich archiwach uda nam siê ustaliæ to¿samo¶æ spoczywaj±cego tutaj ¿o³nierza - mówi Joachim Hofmann, antropolog dzia³aj±cy w Niemieckim Zwi±zku Opieki nad Grobami Wojennymi. - Ten numer to jakby imiê, nazwisko i szansa na to, ¿e na który¶ z cmentarzy przyjedzie matka, córka, wnuk tego cz³owieka. Po raz pierwszy po 60 latach kto¶ po³o¿y na grobie kwiaty, zapali znicz...

To nie rekonesans

GDY ZNAJDZIESZ NIE¦MIERTELNIK
Prawnym obowi±zkiem jest zg³oszenie policji faktu odnalezienia ludzkich szcz±tków, miejsca pochówku. Wiele osób, które przez przypadek odnajduj± anonimow± mogi³ê, boi siê zawiadomiæ w³adze. Najlepiej w takim wypadku oznaczyæ mogi³ê w sobie tylko znany sposób, miejsce zaznaczyæ na mapie lub planie, a nastêpnie wys³aæ informacjê bezpo¶rednio do Volksbundu lub do organizacji Deutsche Dienstelle w Berlinie. Lepiej nie stawiaæ krzy¿y. To znak dla hien cmentarnych i poszukiwaczy skarbów.
Na dawny cmentarz ewangelicki w Gubinie, tu¿ za murem obecnej nekropolii komunalnej, ekipa Hofmanna przyjecha³a na rekonesans. Tak zwykle siê dzieje, gdy otrzymuj± informacjê o znalezionej mogile niemieckiego ¿o³nierza.
- Sygna³ przekaza³ mój ojciec - opowiada pracuj±cy przy ekshumacji gubinianin Grzegorz Czabator. - Tata pamiêta, ¿e jeszcze jako ch³opiec widzia³ w tym miejscu krzy¿e. Wówczas wszyscy wiedzieli, ¿e tu le¿± niemieccy ¿o³nierze.
W Gubinie mieli tylko wstêpnie potwierdziæ informacje. Okaza³o siê jednak, ¿e to znacznie wiêkszy cmentarz ni¿ zak³adali. Po kilku godzinach pracy jeden po drugim wype³nia³y siê niebieskie worki z napisem Gubin. W ka¿dym jeden cz³owiek. To, co po nim zosta³o.
- Najbardziej wzruszaj±ce s± momenty, gdy obok ludzkich szcz±tków znajdujemy jak±¶ maskotkê, któr± który¶ z ¿o³nierzy mia³ przy sobie, na szczê¶cie - opisuje wspó³pracuj±cy z Hofmanem przy ekshumacjach Tomasz Czabañski ze stowarzyszenia Pomost. - Wtedy zapominamy, ¿e by³ to ¿o³nierz, który prawdopodobnie walczy³ z naszymi ojcami, dziadkami... Wtedy okazuje siê, ¿e by³ to cz³owiek.

Pó³ miliona

- Nie, nie straci³em nikogo w Polsce - opowiada Hofmann. - Mój ojciec zmar³ podczas wojny we W³oszech. Nigdy nie zapomnê wzruszenia matki, gdy odnalaz³a grób taty. Tak naprawdê ka¿dy powinien mieæ prawo do takiej chwili.
Zwi±zek dba o niemieckie groby wojenne z okresu I i II wojny ¶wiatowej, rozsiane w oko³o 80 krajach Europy, Afryki i Azji. Obecnie, oprócz Polski, dzia³a równie¿ w Czechach, na Wêgrzech, Litwie, £otwie, Estonii, na Ukrainie, w Rosji, Mo³dawii, Bia³orusi, Chorwacji, Bo¶ni-Hercegowinie, a tak¿e na Kaukazie w Armenii, Azerbejd¿anie i Gruzji oraz w krajach ¶rodkowoazjatyckich. W naszym pañstwie Zwi±zek odnalaz³, ekshumowa³ szcz±tki ponad 5 tys. ¿o³nierzy. W sumie w Polsce dokonano tego rodzaju operacji oko³o 10 tys. Tymczasem wed³ug szacunków niemieckich historyków, opieraj±cych siê na informacji archiwów, na terytorium naszego kraju zginê³o i zosta³o pochowanych oko³o pó³ miliona niemieckich ¿o³nierzy.
- Polacy, Polska podchodzi do naszej pracy ze zrozumieniem - dodaje Hofmann. - Mo¿e dlatego, ¿e macie za sob± ekshumacje w Katyniu i tak wielu polskich ¿o³nierzy zginê³o z dala od domu.
Po ka¿dym z sygna³ów jad± w teren i sprawdzaj± informacje. Gdy siê zgadzaj±, Zwi±zek podejmuje decyzjê o prowadzeniu prac. Wówczas nale¿y przej¶æ wszystkie szczeble administracyjnej drabiny: od wojewody i wojewódzkiego konserwatora zabytków po w³adze lokalne, zabiegaæ o zgodê Polskiego Czerwonego Krzy¿a i sanepidu.

Pokój cmentarny

Czy ³atwo znale¼æ miejsce takiego pochówku? Coraz trudniej. Szczególnie na zachodzie i pó³nocy, gdzie ludzie ze wschodu i innych regionów Polski nie interesowali siê miejscami niemieckich pochówków. St±d znaczna czê¶æ informacji pochodzi z niemieckich archiwów, z relacji tych, którzy musieli opu¶ciæ te tereny, z Niemieckiego Czerwonego Krzy¿a w Monachium, organizacji kombatanckich, a tak¿e z listów rodzin poszukuj±cych swych bliskich.
Okazuje siê, ¿e w innych regionach Polski o precyzyjne wskazania lokalizacji pochówków jest znacznie ³atwiej. Na tzw. ziemiach odzyskanych zniknê³y czêsto bez ¶ladu. W latach 50. mogi³y niemieckie by³y celowo niszczone przez w³adze powiatowe. Tropy mo¿na odnale¼æ w archiwach powiatowych rad narodowych. Informacje o ich plantowaniu tak¿e.
Czêsto dochodzi³o zreszt± do paranoi. Gdy rozpoczêto akcjê tworzenia cmentarzy ¿o³nierzy radzieckich, w³adze p³aci³y znalazcom "od g³owy” czerwonoarmisty. Chêæ zarobku powodowa³a, ¿e ³owcy grobów prowadzili ekshumacje "jak popadnie”, nie przejmuj±c siê takimi drobiazgami, jak narodowo¶æ poleg³ych. W efekcie na cmentarzach radzieckich le¿y mnóstwo ¿o³nierzy Wehrmachtu.

Czy to szpital?

W nodze jednej z odnalezionych w Gubinie ofiar wojny tkwi³ od³amek pocisku, na drugiej by³a za³o¿ona szyna ortopedyczna... Obok le¿a³y zw³oki dwóch kobiet. Czy to znaczy, ¿e do tych mogi³ trafili Niemcy z jakiego¶ frontowego szpitala?
- Byæ mo¿e, lecz trudno to stwierdziæ na tym etapie - t³umaczy Hofmann. - Raczej s± to polegli w walce. Wzd³u¿ Nysy i Odry jest szczególnie wiele miejsc pochówków, tutaj trwa³y walki.
Hofmann nie buduje historii pojedynczych ¿o³nierzy. Dla niego ka¿dy z nich znany jest tylko z tabliczki nie¶miertelnika, jest numerem, szcz±tkami, które trafi± na jeden z dziesiêciu cmentarzy ¿o³nierzy niemieckich w Polsce. Te z Gubina do podszczeciñskiego Starego Czarnowa. Przypisaniem nie¶miertelnikowi i kupce ko¶ci imienia, nazwiska, ¿yciorysu, tak¿e tego wojennego, zajm± siê inni dzia³acze Zwi±zku w Niemczech.
- Musimy siê ¶pieszyæ - mówi Hofmann. - Odchodzi generacja, której jeszcze zale¿y. Odchodz± ¿ony, coraz starsze s± dzieci, które jeszcze chcia³yby siê dowiedzieæ, co sta³o siê z mê¿ami i ojcami.

Szklana kulka

- Czêsto w zbiorowych mogi³ach le¿± ¿o³nierze, kobiety, dzieci... - opowiada Czabañski. - Wówczas zapomina siê, kto atakowa³, a kto by³ ofiar± wojny. Oni te¿ byli ofiarami. Zreszt± bardzo zadbane s± groby polskich ¿o³nierzy w Niemczech.
- Ta historia jest mi bliska, to historia wiêkszo¶ci niemieckich rodzin, ka¿da kogo¶ straci³a podczas wojny - mówi Ernst Dieter Karpinski z Guben. - Powinni¶my o tym pamiêtaæ, przypominaæ.
- Jestem daleka od jakich¶ uczuæ rewan¿u - uwa¿a obserwuj±ca prace gubinianka Bo¿ena Szczepañska. - Potêpiam wojennych sadystów, nazistów... Jednak ci ludzie w tym grobie tej wojny nie rozpêtali. Nie rozpêtali, ale za ni± zap³acili. Najwy¿sz± cenê.
Kopi±cy tu¿ przy szcz±tkach jednego z pochowanych znalaz³ szklan± kulkê. Tak±, jak± ch³opcy u¿ywaj± do gry, jakie kolekcjonuj±. Czy by³ to jaki¶ dziesiêciolatek z Guben, któremu na³o¿ono za du¿y he³m, wci¶niêto rozlatuj±cy siê karabin i w ramach Volkssturmu kazano broniæ drogi do Berlina? Czy mo¿e tata jakiego¶ dziesiêciolatka, któremu, gdy wyrusza³ na wschodni front, syn da³ swoj± ulubion± zabawkê? Talizman na szczê¶cie. I ta szklana kulka mówi o wojnie wiêcej ni¿ wszystkie kule odnajdywane w cia³ach zabitych.


DARIUSZ CHAJEWSKI
68 324 88 36
dchajewski@gazetalubuska.pl

--
C
U
S



emotikonki














Adresy stron internetowych jak i adresy e-mail zostan± automatycznie zamienione na linki. Dodatkowo mo¿esz u¿ywaæ kilku znaczników:
[b]...[/b] - pogrubienie
[i]...[/i] - pochylenie
[u]...[/u] - podkre¶lenie
[url]...[/url] - link
[cytat]...[/cytat]
[code]...[/code] - kod, np. HTML

dok³adny opis
imiê
e-mail
tytu³
tre¶æ
wpisz imiê nie¿yj±cego polskiego prezydenta:

 

Logowanie
Login has³o Nie masz jeszcze konta? Mo¿esz sobie za³o¿yæ!

© 2001-2012 by Robert Ziach C&Co. A.G.™ ® 2012 by Schwiebus.pl
Wszelkie prawa zastrze¿one.

0.018 | powered by jPORTAL 2