ciachu
forum admin
postów: 823
|
Wspania³y koncert U2
We wtorek, 5 lipca, w ramach ¶wiatowej trasy koncertowej zagra³ w Polsce irlandzki zespó³ U2. Pojawi³y siê ju¿ pierwsze echa tego wystêpu, podczas którego nie zabrak³o polskich akcentów.
Najwiêksze przeboje i najnowsze utwory, ¿ywio³owe popisy wokalne i sceniczne Bono, równie ¿ywio³owe reakcje publiczno¶ci oraz wiele polskich akcentów z³o¿y³o siê na wtorkowy koncert legendy ¶wiatowego rocka, irlandzkiej grupy U2 na Stadionie ¦l±skim w Chorzowie. Bawi³o siê tam blisko 70 tys. ludzi z Polski i ca³ej Europy.
"To by³ najlepszy koncert w naszym ¿yciu, a byli¶my na wielu. U2 to klasa sama w sobie, a publiczno¶æ by³a po prostu jedno¶ci±" - powiedzieli Wojtek O¶wiecimski i Henryk Kurczelski, którzy przyjechali z grup± znajomych z Pi³y i Olsztyna.
Christian Kempf z Wiednia by³ na kilkunastu koncertach U2, w tym - razem z chorzowskim - na siedmiu w ramach trwaj±cej w³a¶nie trasy "Vertigo/2005".
"Jeden z najlepszych koncertów U2 w moim ¿yciu. Publiczno¶æ by³a niesamowita, nigdy czego¶ takiego nie widzia³em. Oczywi¶cie zespó³ nie mo¿e mnie zaskoczyæ, skoro widzê ich tak czêsto. Zawsze s± perfekcyjni, ale dzisiaj byli w wyj±tkowo dobrym nastroju" - podkre¶li³ w rozmowie.
Koncert rozpocz±³ i zamkn±³ dynamiczny utwór, bêd±cy znakiem ca³ej trasy - "Vertigo", otwieraj±cy najnowszy album U2 pt. "How To Dismantle An Atomic Bomb". Obok lubianych przez publiczno¶æ utworów z tej p³yty zabrzmia³y równie¿ najwiêksze przeboje U2: m.in. "One", "With Or Without You", "Sunday Bloody Sunday", "Pride (In The Name Of Love)", "Beautiful Day", "I Still Haven't Found What I'm Looking For".
Jednym z pierwszych i najbardziej oczekiwanych utworów na koncercie by³a piosenka "New Year's Day", napisana przez Bono z my¶l± o Polakach i "Solidarno¶ci" podczas stanu wojennego. Fani umówili siê wcze¶niej za po¶rednictwem Internetu, ¿e podczas tego "polskiego" utworu na stadionie za³opocze olbrzymia polska flaga, utworzona przez nich samych. O pomy¶le informowa³y te¿ przed koncertem media.
Ci, którzy mieli bilety na p³ytê, mieli zabraæ czerwone koszulki lub chusty, posiadacze biletów na trybuny - bia³e. Plan powiód³ siê, ju¿ przy pierwszych taktach piosenki na stadionie by³o czerwono-bia³o. Na ten widok Bono zdj±³ swoj± czarn± kurtkê, wywróci³ j± na lew±, czerwon± stronê, znów za³o¿y³ i g³êboko sk³oni³ siê wiwatuj±cej publiczno¶ci.
Jedn± z piosenek z nowej p³yty - "Miracle Drug" - Bono zadedykowa³ papie¿owi Janowi Paw³owi II, który - jak przypomnia³ - "dorasta³ niedaleko st±d". Wcze¶niej szuka³ w¶ród fanów przy scenie osoby, która mog³aby t³umaczyæ jego opowie¶æ o papie¿u z angielskiego. Fanka, która zg³osi³a siê na ochotnika, szybko przyzna³a jednak, ¿e tak naprawdê nie zna angielskiego, wywo³uj±c wybuchy ¶miechu na widowni.
Nie tylko ona próbowa³a dostaæ siê w pobli¿e swojego idola. Podczas utworu "All I Want Is You" inna dziewczyna wdar³a siê na scenê i rzuci³a w ramiona Bono, który ¶piewaj±c przytuli³ j±, potem przez chwilê tañczyli razem.
Bono wielokrotnie u¿ywa³ polskiego s³owa "dziêkujê". Powiedzia³, ¿e Polska "to wspania³y kraj, który ma tyle mo¿liwo¶ci". "Jeste¶cie wyj±tkowi, jestem szczê¶liwy, ¿e mogê byæ tu z wami" - mówi³ po angielsku, po polsku dodaj±c: "Dziêkujê".
"Dziêkujemy" - skandowa³a w odpowiedzi publiczno¶æ. Pod koniec koncertu wokalista rozpostar³ na chwilê flagê "Solidarno¶ci". ¯egna³ siê równie¿ po polsku, mówi±c "Dobranoc".
Widzowie chwalili zmieniaj±c± siê czêsto scenografiê, wykorzystano w tym celu o¶wietlenie i gigantyczne ekrany, na których pojawia³y siê ró¿ne projekcje, nawi±zuj±ce do tekstów piosenek. Podczas koncertu nie zabrak³o odwo³añ do spraw spo³ecznych i politycznych - zespó³ i jego lider s³yn± m.in. z zaanga¿owania w sprawê redukcji zad³u¿enia krajów Trzeciego ¦wiata. Na telebimie pojawia³y siê m.in. fragmenty Deklaracji Praw Cz³owieka.
Opuszczaj±cy stadion fani nie mieli w±tpliwo¶ci, ¿e uczestniczyli w polskim muzycznym wydarzeniu roku. Zapewniali, ¿e gdy na scenie, kilka minut przed czasem, pojawili siê muzycy z U2, natychmiast zapomnieli o ulewie, która kilka chwil wcze¶niej nie pozostawi³a na nich suchej nitki. Do koñca koncertu nie spad³a ju¿ ani jedna kropla deszczu. Zakoñczy³y go dwie serie bisów.
U2 uznawany jest za jeden z najwiêkszych zespo³ów w historii rocka. Od ponad 20 lat gra w tym samym sk³adzie. Tworz± go: wokalista Bono, gitarzysta i klawiszowiec The Edge, basista Adam Clayton i perkusista Larry Mullen Jr. Grupa powsta³a na prze³omie lat 1975/76 i pocz±tkowo wystêpowa³a pod nazw± Feedback. W 1978 r. zmieni³a nazwê na U2. Zadebiutowa³a w 1980 r. albumem "Boy", który przyniós³ zespo³owi miano nowej nadziei rocka. Nastêpne p³yty umocni³y jego pozycjê i popularno¶æ.
U2 wyst±pi³ w Polsce po raz drugi. W sierpniu 1997 r. koncert grupy na warszawskim S³u¿ewcu obejrza³o ok. 80 tys. fanów.
Podczas chorzowskiego koncertu policja nie zanotowa³a powa¿niejszych incydentów. Cierpliwo¶ci trzeba by³o, aby dojechaæ na koncert oraz wydostaæ siê z parkingów po jego zakoñczeniu. Organizatorzy podkre¶laj± jednak, ¿e jak na tak du¿± ilo¶æ ludzi zgromadzonych w jednym miejscu, sytuacja nie by³a dramatyczna. Kursowa³y dodatkowe autobusy i tramwaje. Wiele ¶l±skich klubów po koncercie zorganizowa³o imprezy pod has³em "noc z U2", gdzie fani mogli bawiæ siê do rana.
07 Jul 2005 by Spider
55 komentarzy
by Ney @ 07 Jul 2005 10:00 am
Nie by³am na koncercie ale to co widzia³am w telewizji by³o niesamowite. Po tym co siê tam wydarzy³o to mam nadzieje ¿e Bono czê¶ciej bêdzie zagl±dam do Polski.
by mily @ 07 Jul 2005 10:12 am
"touch me, take me to that other place..." ... w g³owie obrazy, slajdy... piêkna noc..
by anusia @ 07 Jul 2005 10:48 am
ja chce jeszcze raz przezyc taki koncert!!!:,(
by Asia :-) @ 07 Jul 2005 10:48 am
Ja niestety nie by³am na koncercie ale wyobra¿am sobie jaki by³ cudowny. My¶lê,¿e po tak wspania³ym wydarzeniu U2 bêdzie coraz czê¶ciej do nas przyje¿d¿aæ smile smileOni s± poprostu wspaniali smile
by ró¿a;) @ 07 Jul 2005 10:54 am
By³o wspaniale cudownie...nie do opisania...chce przezyc cos takiego jeszcze raz....ehhh;)
by elisah @ 07 Jul 2005 11:23 am
Kiedy sta³em w strugach deszczu który przegoni³ Killers'ów, marzy³em aby koncert zacz±³ siê jak najszybciej, modli³em siê o to by przesta³o padaæ... Kiedy koncert trwa³ pragn±³em aby trwa³ na zawsze, kiedy siê skoñczy³ nogi odmówi³y pos³uszeñstwa a organizm domaga³ siê hektolitrów elktrolitu. Gdy ugasi³em pierwsze pragnienie w uszach wci±¿ czu³em to ci¶nienie i szum który razem ze ¶wie¿ymi wspomnieniami nie pozwoli³ mi zmru¿yæ oka do samego rana. Kiedy obiecywa³em sobie ca³y dzieñ snu po dziewiêciogodzinnym powrocie do domu, nie my¶la³em ¿e zasnê dopiero po 30 godzinach od zakoñczenia koncertu...
Emocje, emocje, emocje... wiem ¿e s± niezdrowe - ale nie by³o nic piêkniejszego jak poddaæ siê im w³a¶nie.
Po powrocie ch³on±³em wszystkie informacje jakie tylko pojawia³y siê w sieci... By³em ciê¿ko zdruzgotany d³ugim brakiem jakichkolwiek newsów na u2.com.pl i ten cytat na u2.com ... Chcia³bym ¿eby ch³opaki z Green Landu zapamiêtali ten piêkny dzieñ, ten piekny wieczór w Chorzowie i pomy¶leli o naszym kraju przychylnie przy palnowaniu kolejnej trasy.
Chcia³bym aby moje dzieciaki je¼dzi³y na takie koncerty jak na co¶ normalnego a nie jak na wydarzenie ¿ycia.
Pozdrawiam ekipê od "panterki" - dla niewtajemniczonych: parasolki która zebra³a po z³o¿eniu wiêksze owacje ni¿ The Killers :). Pozdrawiam Marcina Rozynka który dzielnie w³asnym cia³em os³ania³ przed strugami deszczu swoj± towarzyszkê. Sorry ¿e by³em ni¿szy od Ciebie i musia³em Ci o tym powiedzieæ :).
Pozdrwiam ca³± ekipê zielonogórskiego autobusu, pierwszego i drugiego te¿, a w szególno¶ci ¦wiebodziniaków.
By³o niesamowicie dobrze siê z Wami bawiæ.
Do nastêpnego razu!
by oliweira @ 07 Jul 2005 11:40 am
niezwyk³y koncert! niezapomniane wrazenia! mniej efektów specjalnych i jazgotu ni¿ na POPMART...ale za to prawdziwy rock z przes³aniem i emocjami!...wszyscy co byli na koncercie..pamietajcie! to MY tam stawialismy warunki:)):)):)) nie U2 i Bono...chyba sam by³ t± sytuacj± zaskoczony;)...
pozdrawiam wszystkich dla których noc z U2 zosatnie na zawsze w sercach!
by GC @ 07 Jul 2005 12:22 pm
Niezapomniany ogien! Niepowtarzalna atmosfera, rado¶æ na widok bia³o-czerwonego stadionu i uk³onów Bono w rewan¿u... Dziêki ekipie z ZG i kole¿ankom w malowanych rêcznie (olejn±!) koszulkach z logo Vertigo!
by Jeamso @ 07 Jul 2005 12:27 pm
smile smile smile smilePiêkne,cudowne chwile.Mam w uszach d¼wiêki,przed oczami obraz.My¶lami jestem jeszcze na stadionie.Ale zrobili¶my Im przyjemno¶æ.Jestem dumny,¿e jestem fanem U2.Piêkny pomys³ i uda³ siê.Suuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Was.R.
by Bó¿ka @ 07 Jul 2005 01:03 pm
To by³o niezwyk³e prze¿ycie, nie potrafie tego opisaæ...
Tylko jedno sprostowanie-nikt NIE WDAR£ siê na scenê!!Bono sam zaprasza³,by kto¶ na ni± wszed³ a¿ w koñcu wybra³ jedn± z dziewczyn.To by³ JEGO a nie jej pomys³ smile
by pueblo @ 07 Jul 2005 01:04 pm
i am so happy I was there with you folks. All the problems with traffic(maps on this site were very helpful),car,hot weather or rain - this is NOTHING comparing the GIFT U2 gave us on Tueasday night. I was on their POPMART show in Prague 1997 and I have seen tons and tons of videos, but the gig in Chorzów was THE BEST!!!! Thank you, Polish brothers and sister that you have made U2 so happy and delighted to play for us! I will never forget it! Hope somebody has audio/video record of this UNFORGETABLE night. Thank you. Pavel/Ostrava/Czechy
by reader2 @ 07 Jul 2005 01:05 pm
Koncert....... brak s³ów, rado¶æ i wzruszenie w strugach deszczu. To by³o piêkne prze¿ycie. I ta gigantyczna flaga na stadionie - my¶la³em, ¿e mnie duma rozniesie. Fani U2, byli¶my ¶wiadkami i uczestnikami Wielkiego ¦wieta Muzycznego, na którego sukces sk³adaj± sie Zesó³ U2 i my..... Dziêki za wspólne bycie z Wami w Chorzowie.
by marzena @ 07 Jul 2005 01:43 pm
Na koncercie by³a razem ze swoim Bratem, to by³o moje marzenie i dziêki niemu siê zi¶ci³o! Niesamowite prze¿ycie, co¶ niewiarygodnego, chcia³abym tam znowu byæ i czuæ t± muzykê, ka¿d± czê¶cia mego cia³a! Dziêki wszystkim za wspania³± zabawê! smile smile
by troll @ 07 Jul 2005 02:06 pm
I nie ma teraz po co ¿yæ !!!!
by kasiunia @ 07 Jul 2005 02:35 pm
I do czego ja teraz bêdê dni odliczaæ....?no bo przeciez nie do egzaminu na studia ;)
by komeda @ 07 Jul 2005 02:47 pm
ja sie czuje tragicznie.wszystko co nie jest tymi 2 godzinami koncertu to jakies popluczyny ulepione z gowna po prostu.
by Radziu_mogilno @ 07 Jul 2005 02:58 pm
koncert byl bardzo udany...cos pieknego niesamowite wra¿enie!!!!jestesmy bardzo dumni z nas Polakow:)i bardzo sie ciesze ze jestem fanem U2:)pozdrawiam moja kuzynke Asie z Zydowa,Age i Tomka ze Trzemeszna.Bylo supeeeeeeeeeeerrrrrr!!!
by piotr82 @ 07 Jul 2005 03:46 pm
ja tam bylem,widzialem .slyszalem.dla mnie super koncert.najpierw zmoklem wyparzy³em sie na s³oncu a potem zmoklem.ale gdy uslyszalem pierwsze dzwieki vertigo bylo mi zupelnie obojetne czy bedzie padac czy nie.wielkie emocjonalne przezycie.flaga super nie wiedzialem ze tyle osob to lyknie.ale gdy bono wyci±gn±³flage solidarnosci a potem powiedzial ze tu niedaleko urodzil sie czlowiek co zabral mu okulary a w zamian dal ró¿aniec to az mrówki przesz³y po plecach.niestraszney by³ upa³ deszcz nawet ceny w przedstadionowych kramach.Poza tym pozna³em super dziewczynê z Wêgier.Zaprosilem j± w czasie deszczu pod folie i tak przegadalismy ze dwie godziny a potem super zabawa z u2 w jej towarzystwie.Dziekuje bono dziekuje polsko.
by carolca @ 07 Jul 2005 04:07 pm
¿adne slowa nie opisza tego jak bylo wspaniale...
u2 forever
by Nika22 @ 07 Jul 2005 05:00 pm
ja te¿ tam by³am i dla mnie to te¿ zostanie w sercu i pamiêci do koñca ¿ycia smile jestem dumna z Nas fanów-Polaków ¿e tak piêknie wysz³a nam flaga ! by³o cudownie.. i jest po co ¿yæ - czekaæ na kolejne koncerty U2 w Polsce smile
by Aguszka @ 07 Jul 2005 05:26 pm
Koncert cudowny, wspania³y, pora¿aj±cy, boski, piekny... kurde s³ów brakuje ¿eby to opisaæ. Atmosfera, muzyka, ludzie, wszystko by³o.... ehhhh ja chcê jeszcze raz!!!!!Flaga podczas NYD wysz³a genialnie, jestem z NAS dumna.
by pafiu @ 07 Jul 2005 05:34 pm
W zyciu piekne sa tylko chwile..ale dla takich warto ¿yc=] Koncert by³ fenomenalny,zapamiêtam go do konca zycia...trzyma³am bia³a hustke i p³aka³am cryingIs for the kingdom come on earth not just in heaven, on earth, build our countries, build our cities… so much possibility in this great country.....
by helikopter69 @ 07 Jul 2005 05:56 pm
Chcia³bym u¶ci¶liæ fanka nie wdar³a siê na scenê, a to Bona na lewyn(od nas) w±sie wci±gn±³ j± do siebie, gdzie siê tulili, ¶piewali. Na koniec dziewczyna zosta³a poca³owana w rêkê przez Boniasa. Autor chyba zaci±gn±³ artykulik z GW... bo sam chyba nie by³, bo by takich g³upot nie pisa³?
by diego @ 07 Jul 2005 06:05 pm
laughingnajpiekniejsza noc w moim zyciu!!! ...ale nie ostatnia :) na co¶ takiego warto wydawaæ pieniadze! pozdrawiam!
by rijen @ 07 Jul 2005 06:40 pm
niesamowite, niesamowite. takie wyda¿enia pamiêta sie do koñca ¿ycia. nadal w uszach mam nasz ¶piew. nie ma s³ów aby ich ramy wstawiæ to co odby³o sie 5 lipca. ca³y czas ¿yjê tym wyda¿eniem. pozdrowienia dla fanów U2, jeszcze sie zobaczymy.
by aneta @ 07 Jul 2005 07:02 pm
Chce mi siê p³akaæ bo nie mog³am byæ na tym koncercie, ale czytaj±c co siê dzia³o ciesze siê ¿e fani ¶wietnie siê bawili i sprawili ¿e u2 zapamiêta ten koncert na d³ugo:) patrz±c na zdjêcie flagi utworzonej przez fanów czu³am siê taka dumna i szczê¶liwa. wierze i jestem niemal pewna ¿e u2 jeszcze nie raz zagra w Polsce a wtedy ju¿ nikt mnie nie zatrzyma - bêde musia³a tak byæ! pozdrawiam!
by lugoshi @ 07 Jul 2005 09:32 pm
Dziekujê wszystkim za wspania³y wieczór.
Wspania³a atmosfera, jedno¶æ 70 000 ludzi i muzyka która towarzyszy³a mojemu doros³emu ¿yciu uczyni³y z tego wieczoru magiczn± noc pe³n± cudów.
The Fly running to stand still unios³a mnie do nieba gdzie d¼wiêcza³a Bullet the blue sky rozpozna³em tylko fragment ... All I want is YOU ...
Dziekujê za ¶piew, za taniec, za machanie, za skakanie, dobre chêci, za kulturê, wreszcie za BIEL i CZERWIEÑ ( by³em czerwony). Nawet T³umaczce wielkie dzieki za ludzk± chêæ postania choæ chwilê ko³o Bono. Ona te¿ przejdzie do LEGENDY. Bo ten koncert ju¿ sta³ siê legend±.
DZIEKUJÊ ¯E MOG£EM TO Z WAMI PRZE¯YÆ
pozdrowienia dla RAFA£A I PIOTRA oraz cierpliwej ¿ony pilnuj±cej synka.
by PIU2NTKA @ 07 Jul 2005 09:56 pm
JAK CZYTAM TE WASZE WYPOWIEDZI TO MI £ZY KAPI¡ NA KLAWIATURKÊ A CO DOPIERO NA STADIONIE.............COS NIESAMOWITEGO PIERWSZY RAZ TAK PRZE¯Y£AM JAKIKOLWIEK KONCERT JESTEM FANKA WIEDZIA£AM ¯E BÊDZIE CUDOWNIE ALE ¯E A¯ TAK ?.....A JAK BY£O TO BÊDZIEMY WIEDZIELI TYLKO MY! FANI!U2! ps.czy wy tez czuli¶cie siê po¶ród jakby niepatrzeæ 70 ty¶ ludzi bezpiecznie?w tych czasach to nienormalne a jednak!
pozdrawiam piu2ntka z i³awy 37 sektor ,a nastêpnym razem pod scena nie ma bata...........A NASTÊPNY RAZ JAK NAJSZYBCIEJ PLISSSSSSSSS!
I JESZCZE JEDNO DVD Z CHORZOWA PLISSSSSSSSSS! DZIEKUJÊ WAM PA
by Gwiazdola @ 07 Jul 2005 09:59 pm
I'm still in place called VERTIGO....:):):):):) Minê³y dwa dnia, a ja dalej nie mogê powróciæ do rzeczywisto¶ci. Ca³± drogê powrotn± do Poznania w g³owie przewija³y siê kawa³ki z koncertu - zupe³nie nie¶wiadomie - ró¿ne:) Czekam na kolejny koncert, na kolejne emocje, a by³y ogromne. Miejmy nadziejê, ¿e kolejna trasa koncertowa równie¿ obejmie Polskê...:)
by roni @ 07 Jul 2005 10:00 pm
Co¶ wspania³ego !!! na niewielu koncertach tak chodzi³y mi po plecach CIARY !!! muza która przeszywa³a ca³e cia³o i ten faluj±cy ¿ywy dywan z 70 ty¶. fanów
by Aggie @ 07 Jul 2005 10:03 pm
Piu2ntko, ja te¿ czu³am siê super bezpiecznie, chocia¿ na koncercie by³am sama. Pozdrawiam sektor 33. Do zobaczenia na nastêpnym koncercie - tym razem na 100% na p³ycie.
by zabcia @ 07 Jul 2005 10:15 pm
"Touch me
Take me to that other place
Reach me
I know I'm not a hopeless case"
piekna noc:)
szkoda ze mnie tam nie bylo
by silvii @ 07 Jul 2005 11:09 pm
to by³o niesamowite!!!!!!!!
nie wiedzia³am, ¿e co¶ takiego prze¿yjê!!!!
jestem dumna z tego, ¿e jestem fank± U2!
jestem dumna, z tego ¿e jestem Polk±!
dziêkujê za genialny pomys³ stworzenia ¿ywej flagi na stadionie!
dziêkuje, ¿e j± stworzyli¶my!
chyba U2 te¿ czu³o to co my...niezwyk³e, cudowne, boskie, mistyczne porozumienie i mi³o¶æ ...
dziêkuje, ¿e tam byli¶cie!
macie racjê czu³o sie bezpieczeñstwo, dobroæ, wiarê w to, ¿e mo¿e byæ lepiej, piêkniej, po prostu dobrze, tam gdzie s± tacy ludzie jak WY... i oczywi¶cie U2!
dziêki!!!!!!!
by Sepul @ 07 Jul 2005 11:33 pm
Najlepszy koncert na jakim bylem. Naprawde organizacja i wszytko OK. Ale kierowcy na parkingach po koncercie zachowywali sie jak poprostu tluki. Nikt nikogo nie wpuscil. Rekord pobil kierowca busa, ktory prul puche ze sie o metr nie przesunalem. A 2 to nie chcial przepuscic kobitki Golfem, mega tluk wymachiwal lapami.
Szkoda ze koncertowa atmosfera prysla. Ale warto bylo obejrzec, jezeli bedzie kolejny to sie zobaczymy.
by Betina @ 08 Jul 2005 01:05 am
Bylam tam,plakalam spiewalam i machalam biala szmatka.Wiem ze warto zyc dla takich chwil.Wiem ze zapamietam ten rok do konca zycia z 2 powodow-kazdy chyba wie jakich JP i Bono.Zaluje tylko ze nie wzielam syna to byla dobra lekcja patriotyzmu i wiary w dodro drugiego czlowieka.Muzyka nie zna granic i moze przenosic gory.Pozdrawiam fanow U2.
by kiziuth @ 08 Jul 2005 01:50 am
To bylo przezycie warte wielomiesiecznego oczekiwania, warte kazdych pieniedzy, kazdej chwili, przejechania chocby 10 tys km, przemoczenia do suchej nitki,zdartego gardla,nieprzespanych 39 godzin... Wydarzenie niesamowite, porywajace i ... sami wiecie, ze slowa tego nie oddadza... a kiedy juz bylo po wszystkim - wylawianie newsow z radia, potem z tv i netu. Kiedy w koncu pojawila sie set lista na www.u2.com - zawod - TYLKO TYLE?? Kiedy pojawila sie druga notka, prawie rozplakalam sie ze wzruszenia i szczescia, ze wymachujac wielkim bialym obrusem, bylam kawalkiem tej flagi.
Cos niesamowitego...
Tak jak ktos z Was wspomnial - czulo sie jednosc i bezpieczenstwo. Ale z wypowiedzi, ktore przeczytalam, widac, ze dalej to czujemy, wciaz jestesmy razem. Czy to nie jest cudowne??
Ten koncert byl pelen magii, niosl ladunek emocji taki jak "Under The Blood Red Sky" czy "New Years Concert" z 1989 z Dublina.
Pozdrawiam wszystkich, ktorzy tak jak ja nie moga sie do tej pory odnalezc w codziennosci i ciagle zyja wtorkowym wydarzeniem...
by Master Katowice @ 08 Jul 2005 03:53 am
Nie by³em i nie za³uje...U2 to komercja
by Nobbo @ 08 Jul 2005 06:23 am
W³a¶nie wóci³em z Berlina. By³em na trybunach i uwierzcie ¿e ludzie równie¿ ZAJEBI¦CIE siê tam bawili. Ale flagi nie by³o oczywi¶cie :)
I niestety równiez tam jako¶æ dzwiêku by³a poni¿ej krytyki - nawet gorzej niz w Chorzowie (moze akystyka stadionu czy co).By³o tez chyba z 70 tys. ludzi (6/9 trybun (stadion miesci na trybunach 74.000)+2/3 p³yty). Pomimo fatalnego nag³o¶nienia to i tak najwspanialsze chwile w ¿yciu ka¿dego fana!
by czars @ 08 Jul 2005 07:15 am
By³em i w Warszawie w 1997 i teraz w Chorzowie.Koncery U2 to zawsze wielkie wydarzenie muzyczne.Przesadzili z cenami koszulek,420 za sztukê w ¿yciu bym nie da³!! Stara poczciwa 8-letnia koszulka z popmartu i tak jest the best.Pozdro dla wszystkich fanów NAJLEPSZEJ KAPELI POD S£OÑCEM!!!! wink
by Izia @ 08 Jul 2005 09:19 am
zgadzam sie co do cen koszulek, by³am w Dublinie i kupi³am T-shirt za 25 euro (czyli stówkê na polskie), patrzê a tu w Chorzowie takie same chodz± po 145!!! Jakie¶ bardzo du¿e nieporozumienie! Pewnie kto¶ wymy¶li³ sobie sposób na robienie siana (tu podejrzewam rodaków). angry ale có¿...chytry dwa razy traci! A ja teraz mam plan, ¿eby wygraæ w totka i polecieæ za nimi jesieni± do stanów wink Chytry plan, wiem, wiem tongue
by piotr82 @ 08 Jul 2005 01:38 pm
witam.bylem w chorzowie widzialem slyszalem pierwszy raz na zywo.super minely 2 dni a ja wci±z nie moge powrocic do rzeczywistosci.musimy tylko g³êboko wierzyc ze podczas nastêpnej trasy zawitaj± do nas.Pozatym wiele kultury ludzie dzielili sie woda piwem i fajkami nawet w supermarkecie ludzie jacys milsi no moze poza kierowcami niektorymi.dziekuje bono ze jestes dziekuje fani za mila atmosfere dziekuje polsko ze tu mieszkam i zyje.i powiem brutalnie kto nie by³ ten tr±ba.... smile
by asikmycha @ 08 Jul 2005 03:29 pm
ja tam nie sta³am w ¿adnym korku ani w jedn± ani w drug± strone :P Na koncercie by³o piêknie, niezapomne tego do koñca ¿ycia !! I mam nadziejê ¿e Bono i spó³ko do nas szybko wróc±. :D
by u2rulez @ 08 Jul 2005 03:37 pm
Witajcie. Jestem kolejnym wpisuj±cym siê na to forum. By³em na koncercie U2 w Chorzowie. Zapowiada³o siê fantastycznie...s³onko...³adna pogoda. Zaj±³em dobre miejsce - tu¿ przy lewym skrzydle platformy. Wtedy przysz³o nam czekaæ wiele godzin na naszych ulubieñców - zespó³ U2. Powiem szczerze ¿e The Magic numbers niczym mnie nie zaskoczyli...a¿ tak bardzo takie granie mi siê nie podoba. Od lutego br. czeka³em na U2 ale tak¿e na The Killersów. Gdy weszli na scene poczu³em siê fantastycznie. Szkoda ¿e tak ma³o Polaków zna t± kapelê i jej wspania³e utwory. Niestety wci±¿ deszcz pada³ i chcia³em ¿eby w koñcu przesta³o. Ci±gle patrzy³em w niebo (tzn. w chmury) wypatruj±c czy ciemne chmury odejd± na zawsze. Szkoda ¿e wystêp the Killers popsu³ siê troszkê przez ¼le dzia³aj±cy sprzêt elektroniczny. Frontman The Killers by³ trochê wkurzony...ale i tak mi siê podoba³ ich wystêp...=> teraz wiem ¿e muszê kupiæ Hot Fuss ich najnowsz± p³ytê...bo wsze¶niej mia³em tylko mp3. Po ich wystêpie przyszed³ czas dla ekipy U2 na zmianê sprzêtu, nastrajanie gitar... Gdy po d³u¿szym czasie ekipa schowa³a siê w koñcu U2 wysz³o na scenê. Powiem szczerze ¿e przed U2 bola³ mnie ju¿ krêgos³up, ale jak zobaczy³em po raz pierwszy w ¿yciu na ¿ywo Bono i spó³kê...od razu dosta³em takiego "kopa" ¿e adrenalina ca³kowicie z³agodzi³a ból krêgos³upa. KONCERT BY£ WY¦MIENITY_FANTASTYCZNY_NIEZAPOMNIANY_KOSMIC
ZNIE CZADOWY!!! U2 dziêki za koncert i fani U2 dziêki za atmosferê. Jak wróci³em do hotelu, przespa³em siê choæ by³o trudno s³ysz±c pog³os w uszach po fantastycznym i zarazem g³o¶nym koncercie. Rano wszed³em na allegro i kupi³em bilet na U2 w berlinie. Ze znajomymi mia³em jechaæ do Szczecina ale ze sprzedaj±cym mieszkaj±cym w Warszawie umówi³em siê ¿e pojadê po ten bilet do Stolicy. Zatem spakowa³em siê i pojecha³em samochodem do Wawy. Na marsza³kowskiej kupi³em bilet za 200 z³ (nominalnie 55 Euro). Pojecha³em do Szczecina do domu, jak wyjecha³em z Warszawy o 18 to w domu by³em na 2.30 w nocy. Przespa³em siê do 10. Wsta³em spakowa³em siê i ruszy³em w dalsz± czê¶æ Vertigo Tour. Granicê przekroczy³em o 12.30. W Berlinie na Prenzlauer Strasse by³em o 14.10. Zaparkowa³em niedaleko sstadionu Olimpijskiego i uda³em siê przed wej¶cie. Co mnie zdziwi³o to bardzo ma³a kolejka. Usiad³em jako 10czy 15 osoba w kolejce. Wybi³a 15:30 i wszed³êm przez bramkê - sprawdzono plecak i tu siê dopiero dzia³o...takiego biegu nie widzia³em nigdy...w Chorzowie to by³ piku¶...w Berlinie wszyscy biegli ile mieli si³...choc wydawalo mi siê ze bedzie mniej osob to jak wbieglem na plyte schodkami w dól zobaczylem ¿e ju¿ sporo ludzi jest przy scenie - przyspieszylem i po 150 mettrach biegu dostar³em na dobre miejsce przy zakonczeniu lewej platformy. Zaj±³em miejsce siedz±c, jak inni. Tragedia byla z tymi Niemcami...ci±gle siê krêcili po piwo, do toalety. Support: Kaiser chiefs i Snow Patrol. Niezle. Niebo siê przea¶ni³o i bylo wspaniale.Oko³o 90 tys jak nie wiêcej ludzi ogl±da³o i bawi³o siê. Przyznam szczerze ¿e U2 zagrali odrobinkê lepiej w Chorzowie...ale w Berlinie i tak to by³o mistrzowstwo ¶wiata. Podczas ballad fantastycznie bylo widac z p³yty rozswietlone trybuny przez zimne ognie i zapalniczki. Koncert siê konczyl - a ja by³em wniebowziêty prze¿ytymi od wtorku do czwartku wydarzeniami!!
U2 - Dziêkujê Wam za wszystko. Fantastyczna trasa!!! Szkoda ¿e film z koncertem U2 z trasy Vertigo zosta nakrêcony w Usa a nie w Chorzowie czy w Berlinie..bo na bank tu by³a lepsza atmosfera ni¿ w jakichs Stanach.
S±dzê ¿e po tym jak zachowali siê fani U2 w Chorzowie...ekipa z Irlandii bardzo szybko do nas wróci...ju¿ w nastêpnym tour, mo¿e za 2-3 lata.
¯yczê Paul'owi, Dave'owi, Adamowi, Larry'emu wszystkiego najlepszego, ¿eby ci±gle mieli charyzmê...i ¿eby grali to co graj± dotychczas.
WIELKIE DZIÊKI
by Edi27 @ 08 Jul 2005 06:57 pm
Niesamowite, fantastyczne, osza³amiaj±ce... i ... zwyczajnie nie do opisania!!! To trzeba by³o prze¿yæ!!! A ja prze¿ywam do tej pory z ka¿dym d¼wiêkiem, z ka¿dym przeczytanym tekstem - nie mogê siê opamiêtaæ!!! My¶lami nadal stojê na p³ycie w¶ród ogromnego t³umu, widzê jak BONO przechadza siê po scenie i platformach, moje oczy ch³on± kolory i jaskrawo¶æ pojawiaj±cych siê ¶wiate³ i s³yszê cudown± muzykê i ³ezki p³yn± ze szczê¶cie, ¿e mog³am uczestniczyæ w tak piêknym wydarzeniu!!! To by³a naprawdê fantastyczna noc, wiem, ¿e czego¶ takiego nie da siê prze¿yæ drugi raz, ale mam nadziejê, ¿e tym razem nie bêdziemy mysieli tak d³ugo czekaæ na U2 w Polsce bo na pewno bêdê tam z Wami. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy tam byli!!!
by kettrin_asia @ 08 Jul 2005 07:41 pm
hej ney gdzie widzia³a¶ w tv koncert!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo ja widzi±³am tylko w wiadomo¶ciach!!!!!!!! powiedz!!!!!!!!!1please!!!!!!!!!!!!!!!!!hm??
?????????????napisdz mi przez mail jak mo¿esz!!! ktr_kettrin@wp.pl crying smile wassat
by A_gusia @ 08 Jul 2005 08:06 pm
DO WSZYSTKICH FANÓW U2!!!
Jak najbardziej popieram pomys³ napisania petycji w sprawie kolejnego (oby jak najbli¿szego!) koncertu U2 w Polsce! Pomy¶lcie, czy nie by³oby cudownie znów ich us³yszec u nas, w Polsce, znów prze¿yc te cudowne chwile, zgotowac zespo³owi jakas nowa niespodzianke?? Skoro podobno kiedys taka petycja juz wypalila - dlaczego nie mielibysmy sprobowac? wierzê, a wlasciwie jestem pewna, ze Bono i pozostali czlonkowie zespo³u na d³ugo zapamiêtaj± to, co dla nich przygotowali¶my - nie mam na my¶li tylko flagi, cho j± oczywi¶cie te¿, ale tak¿e ca³± t± magiczn±, niepowtarzaln± atmosferê, w której da³o siê wyczu tê niesamowit± jedno¶c i mi³o¶c do U2! Ju¿ raz pokazali¶my w Chorzowie, na co nas sta, ¿e wszystko jest mo¿liwe, je¶li siê tego naprawdê chce - dziêki prawdziwemu zjednoczeniu i zorganizowaniu na pewno by siê uda³o! Proszê Was wszystkich, zmobilizujmy si³y :) i piszmy petycjê! U2 podczas tegorocznej trasy gra w niektórych miastach i krajach nawet 2-3 razy. Dlaczego mia³by nam odmówic? Musimy chociaz sprobowac!!!
Dlatego z ca³± moc± i wewnêtrznym przekonaniem popieram D¿astê i wszystkich innych, którzy ten pomys³ nie tylko popieraj±, ale te¿ chc± dzia³a i czynic odpowiednie kroki, aby nasz cel zrealizowac :) Z moim angielskim te¿ nie najgorzej ;) ale rzeczywiscie najpierw potrzebny jest odpowiednio przygotowany tekst po polsku. My¶lê te¿, ¿e warto by³oby skontaktowac siê z kim¶, kto "mo¿e wiêcej" tzn. np. z kim¶ kto steruje fanclubem U2 w Polsce itp. mo¿e z Odyssey??Wa¿ne jest tak¿e oczywi¶cie nag³o¶nienie ca³ej sprawy.
Pamiêtacie, ilu by³o pesymistów gdy nag³o¶niono pomys³ z utworzeniem flagi w Chorzowie na koncercie? Ludzie mówili, ¿e to nie wypali itd. a jednak! Zobaczcie - udalo siê i to ponad nasze wszelkie przypuszczenia. Wiem, ¿e petycja to co¶ innego, bbardziej powa¿nego, ale naprawdê wierzê, ¿e jest to mo¿liwe,aby j± napisac. I wierze,¿e U2 by nie odmówilo :) Proszê, napiszcie, co o tym wszystkim s±dzicie i jakie macie pomys³y. Czyz nie cudownie by³oby us³ysze ich znowu na jesieñ lub na wiosne przysz³ego roku??? Pozdrawiam Was wszystkich i czekam na komentarze :-)
by Drowning @ 09 Jul 2005 01:17 pm
A pamietacie jak Bono zaczal Sunday Bloody Sunday, a rospiewana publicznosc nie dawala mu rozpoczac spiewania tekstu. Czekal az sie uspokoimy. Niesamowite wrazenie. Na tym koncercie publicznosc byla jedna, integralna, nierozerwalna caloscia o potedze rownej zespolowi. Fantastyczne smile
by mer @ 11 Jul 2005 10:20 pm
ja nie by³am w stanie odpowiedziec jak by³o.nic nie odda tego co przezylismy!Straszny niediosyt, chce jescze i jeszcze..teraz ogladam fragmenty i wyje ze wzruszenia.
U2 4ever...
by eska @ 11 Jul 2005 10:33 pm
przeczytajcie to wszystko o czym piszemy, jakie to by³o wielkie wzruszenie, energia, si³a, ktora nie zatrzyma³aby nas nigdy gdyby trwa³a nadal, NIE TRAÆMY TEGO! TRZYMAJMY SIE RAZEM! NIECH TA NOC TRWA!!!
proszê, bo nie wytrzymam bez was i wspomnieñ tego co sie sta³o na stadionie ¶l±skim wieczorem 5 lipca 2005!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KOCHAM U2!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
by piotr82 @ 12 Jul 2005 01:29 pm
witam.koncert bajeczny wspanialy zespól wspaniali fani wszystko wspaniale oczywiscie poza cenami w przedstadionowtch kramach.dokladnie tydzien temu czekalem na pe³nym s³oñcu przy barierkach.wczesniej liczylem jeszcze miesiac jeszcze tydzien do koncertu teraz tez licze niestety juz w drug± stronê.kiedy bedzie nastepny tour w ktorym bono i spolka odwiedz± poland.moze za 3 lata moze za 5 a najprawdopodobniej za 8 jak bylo po popmarcie.nie tracmy nadziei.bono jest w znakomitej formie.i zapewne czeka nas niejeden piekny tour w polsxce czy nie w polsce i tak tam bedziemy.dziekuje bono dziekuje polsko za tak cudownych fanów.
by Maciste @ 12 Jul 2005 08:39 pm
I was in the front of the stage during the best U2 concert I´ve ever seen and I want to say thank you to the best audience, to all these polish fans with their red and white flags and to all the fans from other countries who made me cry as Bono, Edge, Adam and Larry cried often during this evening. Thank you
by eska @ 12 Jul 2005 08:53 pm
czy w ogóle jest kto¶ spo¶ród 70 tysiêcy, który w tej chwili nie wywo³uje okrzykami i klaskaniem U2 na stadionie ¶l±skim w chorzowie?
ja jestem tam i prze¿ywam wszystko jeszcze raz
to by³o tydzieñ temu - nie mogê w to uwierzyæ
jeszcze raz WSZYSTKIM WAM DZIÊKUJÊ!!!!!
by magmaaa @ 16 Jul 2005 06:18 pm
kochani fani mam ogromna prosbe o przet³umaczenie mi "new years day" bardzo mi zalezy ,od kiedy wzia³ mnie brat na koncert sta³am sie fanka i staram sie poznac ca³a muztke u2:)albo jak macie link do str gdzie to jest ca³e przet³umaczone.z góry dziekuje smile
by siemka @ 20 Jul 2005 11:12 pm
smilekochani czytaj±c Wasze wypowiedzi,czuje ¿e ten koncert jeszcze w nas trwa!!!chcia³am przekazaæ moim znajomym jak tam by³o, stwierdzi³am ¿e tego nie da siê opowiedzieæ!!!tam trzeba by³o BYÆ.do tej pory nie mogê siê otrz±¶æ z wra¿enia jakie wywar³ na mnie TEN zespó³.pozdrawiam wszystkich fanów U2. smilemam nadziejê (nie wiem to ) ,¿e siê spotkamy jeszcze nie jeden raz.
p.s.je¶li macie ochotê TEN wspania³y wieczór chorzowski po wspominaæ to siê wpiszcie.czekam
by scorpion @ 22 Jul 2005 10:43 pm
Hej magmaaa, przeslij mi swojego maila to Ci przetlumacze :) Moglabys oczywiscie wsadzic caly tekst piosenki do jakiegos internetowego mlynka, ktory by Ci go po 'polskawemu' wyplul, ale nigdy nie ufalem doslownemu tlumaczeniu :) Mojego maila masz na dole.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
Bylem, stalem pod 'wasem' - jak to ktos okreslil powyzej, zlalo mnie i sparzylo, bylem zmeczony, glodny jeszcze zanim zaczeli - a na dobitke, kiedy najpierw myslalem, ze postoje ze znajomymi miedzy 'wasami'..- zobaczylem jaka tam panuje atmosfera "prosze pani, mnie juz tu sto osob kopalo, co mnie to obchodzi ze pani chce przejsc, ja sie nie ruszam" - stwierdzilem ze az takich wrazen miec nie chce :PPP A wszystkie mocno negatywne odczucia tego dnia zniknely tak szybko, jak szybko pisk pierwszej fanki przelecial caly stadion wzdluz i wszerz kiedy zespol wyszedl na scene.. :]
Bylo genialnie! CUDOWNIE, bosko, niesamowicie, ja i wszyscy znajomi nadal wspominamy ten wieczor, ta atmosfere.. Kiedy wracalem do domu i slyszalem w radiu wiadomosci "koncert sie skonczyl, cudowne wrazenia, niezapomniane chwile" - czulem sie taki dumny ze tam bylem, ze tworzylem z Wami ten skupiony kazdym neuronem na ogromnej scenie tlum.. a jednoczesnie tak mi bylo zal - ze to juz koniec ;( ehh. Oni wroca, prawda? Musza wrocic. Nastepnym razem tez stoje pod scena :) Warto bylo czekac od 11tej - pomimo wszystko. Widziec Bono, Edge'a i Adama z odleglosci 3 metrow to cos nie do opisania :)))
PS. Wiem, ze nie musze tego mowic bo wszyscy ktorzy byli wiedza - ale bylem, widzialem - oni nie spiewali z playbacku, nie dajcie sobie kitu wcisnac :) Zazdrosnicy pluja teraz kaszka bo nie byli tam z nami :}
Peace
scorpion
polishmaninengland@hotmail.com
--
C
U
S |
![[Schwiebus.pl - ¦wiebodzin na starych kartach pocztowych, stare pocztówki, widokówki, kartki pocztowe]](http://www.schwiebus.pl/schwiebus_pl.png)
