[Schwiebus.pl - ¦wiebodzin na starych kartach pocztowych, stare pocztówki, widokówki, kartki pocztowe]
Google
szukaj:
Menu g³ówne
strona g³ówna
strona artyku³ów
strona newsów
forum
ksiêga go¶ci
katalog stron
family tree
schwiebus.2002
schwiebus.2004
Ostatnio dodane
Zamkniêty o³tarz
Sukiennik ¶wieb...
Portret miasta ...
Podró¿e Pekaesem ...
Spod przymkniêtych ...
Los Sióstr ze Schwiebus
Tajemnice ...
Boromeuszki cd.
Historia zmian..
Sala Gotycka
Wernhera ¶cie¿kami
Kreatywni inaczej ..
Od legendy do ..
¦wiebodziñska legenda
Inskrypcja z 1735
Jakub Schickfus
Obrazki z przesz³o¶ci
Publikacje..
¦wiebodziñskie lecznictwo
Szpital
Wokó³ Ratusza
Odkrycie krypty
Bibliografia
Plac w przebudowie
Najazd na Ratusz
Dekret mianowania
Nowa twarz rynku
Na bruk nie wjedziesz
Odnówmy kamienice
Konsultacje
Hubertus Gabriel
Robert Balcke
Ruch wokó³ ratusza
Czasowy zarz±d
Przesiedleñcy 1945
Izba pami±tek
Wiekowe znaleziska
Spór wokó³ ratusza
Co dalej ze starówk±?
Granit pod ratuszem
Kronika Schickfusa
Pocz±tki - podsumowanie
Pocz±tki o¶wiaty
Najazd Zb±skiego
Maciej Kolbe
¦wiebodziñska "Solidarno¶æ"
Szcz±tki ¶w. Jerzego
Pieni±dze na ratusz
Pocz±tki o¶wiaty
Granit w ¶ródm..
Sulechów retro
Nowy Rok
¯ycie religijne
Odpolitycznianie ...
Ulice do poprawki
Wie¿a Bismarcka
Ko¶ció³ pw. ¶w. M.A.
Ko¶ció³ pw. N.M.P. K.P.
Zamek ...
Eberhard Hilscher
Baron J.H. v. Knigge
Z ¿ycia mieszczan
¦wiadectwo urodzenia
Sukiennictwo w dziejach
¯ary inwestuj± w starówkê
Strajk w Lubogórze w 1981 r.
Pocz±tki edukacji szkolnej
Pierwsze, szkolne lata
Kresy
Koniec niemieckiego panowania
Dramatyczne wydarzenia
Historyczne pocz±tki
Ratusz siê sypie
Schwiebüssen Schwibus
Dialog a badania arche
Unikalne Cmentarzyska
100 lat temu - 1904 r.
100 lat temu - 1902 r.
Aktualizacje
Ogólniak
Cmentarz miejski
Dekomunizacja ulic
PKP chce likwidowaæ..
Przesiedleñcy 1945
100 lat temu - 1906 r.
Spu¶cizna po Hilscherze
Dworzec z horroru
Piszczyñski Zenon
M. v. Knobelsdorff
Archeologia okolic
J.K. Sobociñski
Katalog C&Co.™
A.D. 2012
zbiór w³asny
katalog ulic
ostatnio dodane

2012-04-15
C&Co.™ 1208
C&Co.™ 1207
C&Co.™ 1206
C&Co.™ 1205
C&Co.™ 1204
C&Co.™ 1203
C&Co.™ 1202
C&Co.™ 1201
2012-04-05
C&Co.™ 1200
C&Co.™ 1199
C&Co.™ 1198
C&Co.™ 1197
C&Co.™ 1196
C&Co.™ 1195
C&Co.™ 1194
C&Co.™ 1193
C&Co.™ 1192
C&Co.™ 1191
C&Co.™ 1190
2012-03-30
C&Co.™ 1189
C&Co.™ 1188
C&Co.™ 1187
C&Co.™ 1186
C&Co.™ 1185
C&Co.™ 1184
C&Co.™ 1183
C&Co.™ 1182
C&Co.™ 1181
C&Co.™ 1180
C&Co.™ 1179
C&Co.™ 1178
C&Co.™ 1177
C&Co.™ 1176
C&Co.™ 1175
C&Co.™ 1174
C&Co.™ 1173
C&Co.™ 1172
C&Co.™ 1171
C&Co.™ 1170
C&Co.™ 1169
C&Co.™ 1168
C&Co.™ 1167
2012-03-22
C&Co.™ 1166
C&Co.™ 1165
C&Co.™ 1164
C&Co.™ 1163
C&Co.™ 1162
C&Co.™ 1161
C&Co.™ 1160
C&Co.™ 1159
C&Co.™ 1158
C&Co.™ 1157
C&Co.™ 1156
C&Co.™ 1155
C&Co.™ 1154
C&Co.™ 1153
C&Co.™ 1152
C&Co.™ 1151
C&Co.™ 1150
2012-03-12
C&Co.™ 1149
C&Co.™ 1148
C&Co.™ 1147
C&Co.™ 1146
C&Co.™ 1145
C&Co.™ 1144
C&Co.™ 1143
C&Co.™ 1142
C&Co.™ 1141
C&Co.™ 1140
C&Co.™ 1139
C&Co.™ 1138
C&Co.™ 1137
C&Co.™ 1136
C&Co.™ 1135
C&Co.™ 1134
C&Co.™ 1133
C&Co.™ 1132
C&Co.™ 1131
C&Co.™ 1130
C&Co.™ 1129
C&Co.™ 1128
C&Co.™ 1127
C&Co.™ 1126
C&Co.™ 1125
2012-03-03
C&Co.™ 1124
C&Co.™ 1123
C&Co.™ 1122
C&Co.™ 1121
C&Co.™ 1120
C&Co.™ 1119
2012-02-27
C&Co.™ 1118
C&Co.™ 1117
C&Co.™ 1116
2012-02-26
C&Co.™ 1115
C&Co.™ 1114
C&Co.™ 1113
C&Co.™ 1112
C&Co.™ 1111
C&Co.™ 1110
2012-02-25
C&Co.™ 1109
C&Co.™ 1108
C&Co.™ 1107
C&Co.™ 1106
C&Co.™ 1105
C&Co.™ 1104
C&Co.™ 1103
C&Co.™ 1102
C&Co.™ 1101
C&Co.™ 1100
2012-02-19
C&Co.™ 1099
C&Co.™ 1098
C&Co.™ 1097
C&Co.™ 1096
C&Co.™ 1095
2012-02-17
C&Co.™ 1094
C&Co.™ 1093
C&Co.™ 1092
C&Co.™ 1091
C&Co.™ 1090
C&Co.™ 1089
C&Co.™ 1088
C&Co.™ 1087
C&Co.™ 1086
C&Co.™ 1085
2012-02-13
C&Co.™ 1084
C&Co.™ 1083
C&Co.™ 1082
2012-02-12
C&Co.™ 1081
C&Co.™ 1080
C&Co.™ 1079
C&Co.™ 1078
C&Co.™ 1077
C&Co.™ 1076
C&Co.™ 1075
C&Co.™ 1074
C&Co.™ 1073
C&Co.™ 1072
2012-02-11
C&Co.™ 1071
C&Co.™ 1070
C&Co.™ 1069
C&Co.™ 1068
C&Co.™ 1067
C&Co.™ 1066
C&Co.™ 1065
C&Co.™ 1064
C&Co.™ 1063
C&Co.™ 1062
C&Co.™ 1061
Katalog C&Co.™
A.D. 2007
2007-03-12
C&Co.™ 1057
C&Co.™ 1056
C&Co.™ 1055
C&Co.™ 1054
C&Co.™ 1053
C&Co.™ 1052
C&Co.™ 1051
2007-03-11
C&Co.™ 1050
C&Co.™ 1049
C&Co.™ 1048
C&Co.™ 1047
C&Co.™ 1046
C&Co.™ 1045
C&Co.™ 1044
C&Co.™ 1043
C&Co.™ 1042
C&Co.™ 1041
C&Co.™ 1040
C&Co.™ 1039
C&Co.™ 1038
C&Co.™ 1037
C&Co.™ 1036
C&Co.™ 1035
C&Co.™ 1034
C&Co.™ 1033
C&Co.™ 1032
C&Co.™ 1031
C&Co.™ 1030
C&Co.™ 1029
C&Co.™ 1028
C&Co.™ 1027
C&Co.™ 1026
C&Co.™ 1025
C&Co.™ 1024
C&Co.™ 1023
C&Co.™ 1022
C&Co.™ 1021
C&Co.™ 1020
C&Co.™ 1019
C&Co.™ 1021
C&Co.™ 1020
C&Co.™ 1019
C&Co.™ 1018
2007-03-08
C&Co.™ 1017
C&Co.™ 1016
C&Co.™ 1015
C&Co.™ 1014
C&Co.™ 1013
C&Co.™ 1012
C&Co.™ 1011
C&Co.™ 1010
C&Co.™ 1009
C&Co.™ 1008
C&Co.™ 1007
C&Co.™ 1006
C&Co.™ 1005
C&Co.™ 1004
C&Co.™ 1003
2007-03-06
C&Co.™ 1002
C&Co.™ 1001
C&Co.™ 1000
C&Co.™ 0999
C&Co.™ 0998
C&Co.™ 0997
C&Co.™ 0996
C&Co.™ 0995
C&Co.™ 0994
C&Co.™ 0993
C&Co.™ 0992
C&Co.™ 0991
C&Co.™ 0990
C&Co.™ 0989
C&Co.™ 0988
C&Co.™ 0987
C&Co.™ 0986
C&Co.™ 0985
C&Co.™ 0984
C&Co.™ 0983
C&Co.™ 0982
C&Co.™ 0981
C&Co.™ 0980
C&Co.™ 0979
C&Co.™ 0978
C&Co.™ 0977
C&Co.™ 0976
2007-03-02
C&Co.™ 0975
C&Co.™ 0974
C&Co.™ 0973
C&Co.™ 0972
C&Co.™ 0971
C&Co.™ 0970
C&Co.™ 0969
C&Co.™ 0968
C&Co.™ 0967
C&Co.™ 0966
C&Co.™ 0965
C&Co.™ 0964
C&Co.™ 0963
C&Co.™ 0962
C&Co.™ 0961
C&Co.™ 0960
C&Co.™ 0959
C&Co.™ 0958
C&Co.™ 0957
Inne
forum
kontakt
bannery
download
logowanie
rekomenduj nas
Menu u¿ytkownika
Nie masz jeszcze konta? Mo¿esz sobie za³o¿yæ!
subskrypcja
informacje o zmianach na twój mail!
Artyku³y > Z historii miasta i okolic > Wydzielenie enklawy ¶wiebodziñskiej

Wydzielenie enklawy ¶wiebodziñskiej w koñcu XV wieku

¦wiebodziñska Gazeta Powiatowa
Wydanie 5 [113] maj 2001 r.

Obszar ¶wiebodziñski, po zmiennych kolejach losu - raz nale¿±c do Brandenburgii, raz do ¦l±ska i Wielkopolski - trafi³ ostatecznie w pocz±tkach XIV wieku w rêce linii ¿agañskiej ksi±¿±t g³ogowskich. Po ho³dzie ks. Henryka IV Wiernego w roku 1329 terytorium to utraci³o zwi±zki polityczne z Koron± Królestwa Polskiego i sta³o siê lennem czeskim. Stan taki utrwali³a ostatecznie ugoda wyszehradzka z roku 1335 oraz tzw. dokument krakowski Kazimierza Wielkiego (1339), w którym monarcha polski zrezygnowa³ z pretensji do w³adzy nad sho³dowanymi przez Czechów ksiêstwami ¶l±skimi (Heck 1975). Syn Henryka Wiernego, Henryk ¯elazny w praktyce zjednoczy³ prawie ca³e ksiêstwo g³ogowskie, ale jego potomkowie ponownie podzielili dziedzictwo w 1378 roku. Henryk VI Starszy otrzyma³ wówczas w³a¶ciwe ks. ¿agañskie, m.in. ze ¦wiebodzinem. Po jego ¶mierci w roku 1394 spadek po nim przypad³ ks. ko¿uchowskiemu Henrykowi Wróblowi. Jego synowie jeszcze raz podzielili odziedziczone ziemie: Jan I otrzyma³ ks. ¿agañskie (1412/13), a Wac³aw wydzielone z niego tzw. ks. kro¶nieñskie (w tym ¦wiebodzin), w którym rz±dzi³ od 1417/18 do 1430 roku. Nastêpc± Wac³awa zosta³ brat Henryk IX Starszy, a potem (od 1467 r.) syn Henryka - Henryk XI, w³adaj±cy, oprócz ks. ¿agañskiego, ca³ym kompleksem terytorialnym wielkiego ks. g³ogowskiego (Ptak 1991).

Enklawa ¶wiebodziñska wg. F.B. Wernhera (1762-68)
Enklawa ¶wiebodziñska wg. F.B. Wernhera (1762-68)

Pod rz±dami ksi±¿±t ¿agañsko-g³ogowskich ¦wiebodzin otrzyma³ szereg przywilejów i wolno¶ci, które zbudowa³y jego autonomiê i pozycjê ekonomiczn±. Henryk Wróbel nada³ miastu pierwszy przywilej sukienniczy (1395), Wac³aw (1418) - prawo handlu sol±, prawo posiadania ³aw rze¼nickich, piekarniczych i szewskich oraz pobierania op³aty mostowej. Okre¶lono tak¿e inne dochody miasta: podatek gruntowy, stró¿ne i przewo¼ne oraz op³aty od wytwarzanego piwa i sukna. Na prze³omie XIV i XV wieku ukszta³towa³ siê równie¿ w pe³nym zakresie ustrój miejski, z rad±, burmistrzem, sêdzi± miejskim i ³aw± przysiêg³ych (Knispel 1765). Miasto zawdziêcza³o jeszcze ksi±¿êtom ¿agañskim nadanie licznych dóbr w okolicy: folwarku Rohrbach (1397), kilkudziesiêciu dzia³ek ziemi na po³udnie od miasta (1455) oraz m³yna Trzcinowego (1466). Sam Henryk XI potwierdzi³ ¦wiebodzinowi jego prawa miejskie w roku 1469 oraz ustanowi³ s±d dworski, dla szlachty i spraw zagro¿onych wysokimi karami (1475). W³adztwo tych ksi±¿±t da³o zatem podstawy do pomy¶lnego rozwoju miasta w po³owie XV wieku, znanego wówczas z handlu we³n±, sol±, skórami i zbo¿em, na trasie przebiegaj±cych tu szlaków z Lipska do Poznania i z Wroc³awia do Szczecina (Zimmermann 1792; Keyser 1939).

W II po³owie XV wieku rozpocz±³ siê w rz±dzonym przez Henryka XI ks. g³ogowskim kryzys zwi±zany z nieudoln± polityk± zewnêtrzn± tego ksiêcia, konfliktami wewnêtrznymi i ogóln± sytuacj± miêdzynarodow±. Do zwierzchnictwa nad ¦l±skiem pretendowa³o od roku 1471 dwóch oficjalnych w³adców Czech — król Wêgier Maciej Korwin i syn króla Polski - W³adys³aw Jagielloñczyk. Ich konflikt zbrojny w roku 1474 przyniós³ podzia³ wp³ywów w Czechach - Maciej Korwin otrzyma³ m.in. ¦l±sk; umocni³ siê tu organizuj±c reprezentuj±cy go urz±d nadstarosty oraz powo³uj±c przedstawicielski sejm krajowy. Nabytkami terytorialnymi na ¦l±sku zainteresowani byli tak¿e ksi±¿êta sascy i Brandenburczycy; w Polsce my¶lano o interesach dynastycznych Jagiellonów. W ksiêstwie g³ogowskim tymczasem trwa³ konflikt o panowanie nad czê¶ci± ¿agañsk±, anga¿uj±cy wielu pretendentów i zakoñczony zwyciêstwem Jana II, kuzyna Henryka XI oraz nieoczekiwan± sprzeda¿± przez niego tych ziem ksi±¿êtom saskim w roku 1472. W tym¿e roku równie¿ sam Henryk podpisa³ umowê gwarantuj±ca m³odziutkiej ¿onie Barbarze, córce elektora brandenburskiego, spadek po nim w postaci ca³ego ks. g³ogowskiego. Zapis ten, po ¶mierci ksiêcia w roku 1476, sta³ siê powodem wa¿nej w historii miasta tzw. wojny o sukcesjê g³ogowsk± (Szczegó³a 1968; Zerndt 1909).

Walki rozgorza³y, gdy pretensje do ksiêstwa zg³osi³ Jan II, poparty przez, zagro¿onego w swych zwierzchnich prerogatywach, Macieja Korwina. Opanowane przez Brandenburczyków ziemie, z umocnionym Krosnem i Ko¿uchowem, podporz±dkowa³ sobie ks. Jan w koñcu 1476 roku. ¦wiebodzin uzna³ jego w³adzê bez walki 13 grudnia. W roku 1477 Jan umocni³ swoje sukcesy, uprzedzaj±c zajêcie m.in. ¦wiebodzina przez wojska brandenburskie. St±d równie¿ wyprawi³ siê do Brandenburgii. W roku nastêpnym uzyska³ oczekiwan± pomoc króla Macieja, która uratowa³a go od klêski z wzmocnionymi oddzia³ami brandenburskimi. Rok 1479 up³yn±³ na rokowaniach ustalaj±cych warunki ugody. Brandenburczycy za¿±dali ostatecznie, przed spotkaniem obu delegacji oraz królów Macieja i W³adys³awa, wyp³acenia 60 tysiêcy florenów odszkodowania Barbarze, a do tego czasu, oddania w zastaw Krosna, Sulechowa i ¦wiebodzina. Pokój w O³omuñcu potwierdza³ tytu³y królewskie obu w³adców, oddaj±c ¦l±sk we w³adanie Korwina. Zawarty tam równie¿ sojusz Macieja z Brandenburgi± zapewnia³ jej czasowe posiadanie ca³ej pó³nocnej czê¶ci ¦l±ska wraz ze ¦wiebodzinem. Te ostatnie ustalenia spowodowa³y upór wielu mieszkañców tych ziem. Najsilniej zaprotestowa³ ¦wiebodzin, wspierany osobista, negatywn± opini± ksiêcia Jana. Przedstawione w roku 1481 Janowi warunki zmieni³ on na korzy¶æ ¦wiebodzina, oddaj±c w zamian Bobrowice i wskazuj±c na ³u¿yckie Lubsko. Koñcowy akt porozumienia podpisano 20 wrze¶nia 1482 roku w Kamieñcu Z±bkowickim. Jego skutkiem by³o m.in. wydzielenie ¶l±skiej enklawy ¦wiebodzina o powierzchni 10 mil kw. (ok. 500 km kw.) jako integralnej czê¶ci ks. g³ogowskiego, które odt±d pozostawa³o jako lenno w rêkach ks. Jana II (Szczegó³a 1968; Loechel 1932; Bahr 1920; Schickfuss 1625; Knispel 1765).

Choæ istnienie enklawy jako tworu terytorialnego nie by³o w ówczesnej Europie wyj±tkiem (np. brandenburski Chociebu¿ czy polskie ziemie na Spiszu), zastanawiaæ mo¿e dlaczego to w³a¶nie ¦wiebodzinowi przyznano prawo pozostania w ramach ksiêstwa g³ogowskiego. Tradycyjnie mówi siê o oporze miejscowej szlachty, powi±zanej rodzinnie z Wielkopolska oraz o zwi±zkach gospodarczych, m.in. mieszczañstwa ¶wiebodziñskiego z ca³± Rzeczypospolit± (Wedzki 1970; Korcz 1985). Niezaprzeczalne s± ju¿ wtedy silne powi±zania handlowe ¦wiebodzina z Polsk±, podobnie jak z ca³ym pobliskim rynkiem ¶l±skim. Brandenburgia nie mog³a w tym przypadku oferowaæ niczego atrakcyjnego, zw³aszcza ¿e wa¿ny szlak frankfurcki przebiega³ w pewnym oddaleniu od miasta. W przypadku zwi±zków szlachty sytuacja jest bardziej skomplikowana. Na obszarze ¶wiebodziñskim dominowa³a ju¿ wówczas szlachta pochodzenia ¶l±sko-niemieckiego (np. rodziny Löben, Lucke, Stentzsch, Köckritz, Nostitz, Nebelschütz, Schlichting), któr± ³±czy³y wiêzi, i to raczej dopiero od XVI w., wy³±cznie rodowe z rodzinami pogranicza wielkopolskiego (Kozierowski 1929; Jurek 1996). Ni± otacza³ siê Jan II i na jego poparcie mog³a ona w tym czasie liczyæ (Wutke 1908). Nie bez znaczenia w oporze miasta by³a natomiast obrona jego wewnêtrznej autonomii, stale gwarantowanej przez ksi±¿±t ¿agañskich, a ostatnio potwierdzona przywilejem Jana II z 1477 r. Mieszczanom chyba nie najlepiej kojarzy³y siê czasy niedawnego zastawu miasta dla joannitów brandenburskich. Z samym ksiêciem wi±za³y ¦wiebodzin konkretne kwestie. Otrzyma³ on mianowicie od miasta pomoc finansow±, m.in. 1000 guldenów po¿yczki, za któr± to zwolni³ je z tradycyjnej op³aty rocznej. W swoich planach politycznych ks. Jan widzia³ w obszarze ¶wiebodziñskim tak¿e doskona³e do¿ywotnie uposa¿enie dla swojej ¿ony Katarzyny (Zerndt 1909). Pewien wp³yw na postawê ksiêcia mog³y mieæ równie¿ naciski ¶rodowiska cysterskiego, zagro¿onego perspektywa zmiany w³adcy na obszarze ich bogatego uposa¿enia (Jan potwierdzi³ w 1481 r. przywileje klasztorowi w Parady¿u).

Zwróæmy na koniec uwagê na drobn± kwestiê terminologiczn±. Zdecydowanie w przypadku izolowanego terytorium ¦wiebodzina nale¿y u¿ywaæ pojêcia „enklawa", poniewa¿ zbli¿one do niego okre¶lenie „eksklawa" odnosi siê raczej do obszaru wewn±trz jakiej¶ jednostki terytorialnej, czyli w tym przypadku „eksklawy" brandenburskiej, któr± Ziemia ¦wiebodziñska faktycznie nigdy nie by³a.

Marek Nowacki
Muzeum Regionalne w ¦wiebodzinie


komentarz[0] |

© 2001-2012 by Robert Ziach C&Co. A.G.™ ® 2012 by Schwiebus.pl
Wszelkie prawa zastrze¿one.

0.013 | powered by jPORTAL 2